W tym tygodniu Novak Djoković rozgrywa pierwszy indywidualny turniej od czasu triumfu w Wimbledonie. Rywalizację w imprezie ATP w Tel Awiwie rozpoczął w znakomitym stylu. W czwartkowym spotkaniu II rundy (w I rundzie miał wolny los) Serb nie dał szans Pablo Andujarowi, wygrywając 6:0, 6:3 w 86 minut.
- Mecz rozpoczął się dla mnie w idealny sposób. Wygrałem siedem gemów z rzędu, a potem w kolejnym walczyliśmy chyba przez 15 minut. To był jeden z najdłuższych gemów w moim życiu. Podczas spotkania była fantastyczna atmosfera, za co dziękuję. Chwała też Pablo za świetną grę - mówił najwyżej rozstawiony Djoković, cytowany przez atptour.com.
W ćwierćfinale 35-latek z Belgradu zmierzy się ze swoim dobrym kolegą, Vaskiem Pospisilem, z którym w pięciu dotychczasowych pojedynkach nie stracił seta. Kanadyjczyk, "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, w czwartek pokonał 6:3, 6:2 Edana Leshema, kwalifikanta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek
Odpadł oznaczony numerem trzecim Diego Schwartzman. Argentyńczyk nie wykorzystał meczbola i przegrał 3:6, 6:2, 6:7(7) z Arthurem Rinderknechem. Francuz w 1/4 finału zagra z Romanem Safiullinem.
Nie popisał się też Botic van de Zandschulp. Holender, turniejowa "piątka", po trzysetowym meczu okazał się słabszy od Liama Broady'ego. Brytyjski kwalifikant o awans do półfinału powalczy z rozstawionym z numerem drugim Marinem Ciliciem.
O sprawienie niespodzianki pokusił się również Constant Lestienne, który wygrał 6:4, 6:2 z Emilem Ruusuvuorim. W ćwierćfinale Francuz stanie naprzeciw Maxime'a Cressy'ego, turniejowej "czwórki".
Tel Aviv Watergen Open, Tel Awiw (Izrael)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 949,4 tys. dolarów
czwartek, 29 września
II runda gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Pablo Andujar (Hiszpania) 6:0, 6:3
Arthur Rinderknech (Francja) - Diego Schwartzman (Argentyna, 3) 6:3, 2:6, 7:6(7)
Liam Broady (Wielka Brytania, Q) - Botic van de Zandschulp (Holandia, 5) 6:4, 4:6, 6:3
Constant Lestienne (Francja) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:4, 6:2
Vasek Pospisil (Kanada, LL) - Edan Leshem (Izrael, Q) 6:3, 6:2
Faworyci wkroczyli do akcji w Seulu. Jeden awansował z problemami