Legenda tenisa jest zawiedziona. Chodzi o decyzję Igi Świątek

Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Billie Jean King
Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Billie Jean King

Billie Jean King rozumie dlaczego Iga Świątek zrezygnowała z występu w turnieju reprezentacji w Glasgow. Z drugiej strony trochę żałuje, że tak się stało.

Iga Świątek zrezygnowała z udziału w turnieju finałowym Billie Jean King Cup w Glasgow (impreza zostanie rozegrana w dniach 8-13 listopada).

"Jest mi bardzo przykro, bo gram w reprezentacji, gdy to tylko możliwe i zawsze zostawiam na korcie serce w tych meczach" - podkreśliła pierwsza rakieta świata w oświadczeniu do mediów.

21-letnia Świątek skrytykowała władze tenisowe, że WTA Finals 2022 w Fort Worth (w stanie Teksas) kończą się zaledwie jeden dzień przed rozpoczęciem finałów Billie Jean Cup po drugiej stronie Atlantyku. Decyzję liderki polskiej reprezentacji rozumie Billie Jean King.

- To zrozumiała decyzja. Osobiście wolałabym jednak, żeby Iga poczekała trochę dłużej (na podjęcie decyzji - przyp. red.), ponieważ nie wiadomo, jak sobie poradzi w WTA Finals - podkreśliła zwyciężczyni 39 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, podwójnej i mieszanej, cytowana przez Reutersa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Legenda tenisa z USA dodała, że Świątek miała prawo wybrać turniej, który uznała za ważniejszy dla jej kariery sportowej.

- Myślę, że to wielki przywilej grać dla swojego kraju, ale rozumiem też jej punkt widzenia. Ona jest numerem jeden na świecie. Prawdopodobnie jest już zmęczona sezonem. Całkowicie ją rozumiem - podsumowała 78-letnia Billie Jean King.

Zobacz:
Czekaliśmy na to 9 lat. Świątek wyrównała osiągnięcie Radwańskiej
Iga Świątek z awansem już w czwartek? Wiemy, co musi się stać!

Źródło artykułu: