Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Poznaliśmy półfinalistów United Cup

W środę rozegrane zostały tzw. "finały miast" United Cup. Tym samym poznaliśmy już wszystkich półfinalistów, którzy zagrają w Sydney. Wśród nich jest reprezentacja Polski. Sprawdź, kto jeszcze powalczy o końcowy triumf.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Stefanos Tsitsipas Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas
Do turnieju United Cup przystąpiło 18 zespołów, które podzielone zostały następnie na sześć grup. Polska mierzyła się z Kazachstanem oraz Szwajcarią, wygrywając oba spotkania. Dzięki temu zapewniła sobie awans do tzw. "finału miast", w którym rywalizowali zwycięzcy poszczególnych grup.

Biało-Czerwoni w Brisbane zmierzyli się z Włochami. O końcowym wyniku tego starcia zadecydowała mikst. W nim Iga Świątek i Hubert Hurkacz pokonali Camillę Rosatello oraz Lorenzo Musettiego 6:1, 6:2.

Nasza reprezentacja wywalczyła awans do półfinału, w którym ich rywalem będzie faworyt do końcowego triumfu - USA. Zespół ten nie dał żadnych szans Wielkiej Brytanii wygrywając pewnie 4:1.

O finał powalczą także Włosi, którzy okazali się być najlepszym zespołem spośród przegranych. Teraz czeka ich rywalizacja z Grecją, której awans zapewnił mikst. Maria Sakkari i Stefanos Tsitsipas pokonali Petrę Martić oraz Bornę Gojo 7:6(6), 6:4.

Rywalizacja półfinałowa odbędzie się w Sydney. Finał United Cup zaplanowano na niedzielę, 8 stycznia.

Półfinały United Cup:

Polska - USA / Sydney
Grecja - Włochy / Sydney

Przeczytaj także:
Jak on to zmieścił?! Ależ uderzenie Huberta Hurkacza (wideo)
Wyrzuciła rakietę. Rywalka Świątek nie wytrzymała

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)

Kto zagra w finale United Cup?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • barberah11 Zgłoś komentarz
    Bardzo ciekawa rozpiska, faworyci grają ze sobą, a przegrane Włochy grają z ledwo wygrywającą Grecją, ciekawe kto tak dużo myślał nad tą drabinką, pewnie geniusz
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×