Rywal już był blisko punktu. I wtedy Hurkacz zrobił to!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / twitter.com/AustralianOpen / Zagranie Huberta Hurkacza
Twitter / twitter.com/AustralianOpen / Zagranie Huberta Hurkacza
zdjęcie autora artykułu

Takiego zagrania nie da się opisać słowami. Zobacz, jak Hubert Hurkacz wprawił w osłupienie kibiców na trybunach kortu w Melbourne.

W meczu III rundy turnieju wielkoszlemowego Australian Open 2023, Hubert Hurkacz zmierzył się z Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem (7:6, 6:4, 1:6, 4:6, 3:6 - relacja tekstowa WP SportoweFakty - TUTAJ).

Polsko-kanadyjski pojedynek w Melbourne - trwał pięć setów - dostarczył nieprawdopodobnych emocji. Obaj tenisiści raz po raz popisywali się świetnymi akcjami.

Pierwszego seta to Hurkacz zakończył mocnym akcentem. Polski tenisista w tie-breaku zaimponował zagraniem, po którym ręce same składały się do oklasków.

Zepchnięty przez rywala do obrony wrocławianin, z głębi kortu posłał piłkę, która minęła Shapovalova i spadła tuż przy linii bocznej kortu. Publiczność na trybunach obiektu AO 2023 doceniła klasę "Hubiego", długo wiwatując na jego cześć.

Zobacz: Totalna demolka w meczu Igi Świątek!

ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gwiazdor hip-hopu zrobiłby karierę w NBA?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)