Polacy bez honorowego punktu. Gorzki weekend w Japonii

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski przegrała z Japonią 0:4 w meczu barażowym o Grupę Światową I Pucharu Davisa. Wynik spotkania ustalił się po pojedynku Maksa Kaśnikowskiego z Kaichim Uchidą.

Niedziela okazała się kolejnym smutnym dniem dla reprezentacji Polski, która w hali Bourbon Beans Dome w miejscowości Miki na wyspie Honsiu zmierzyła się z Japonią. Gospodarze najpierw rozstrzygnęli mecz w deblu (więcej tutaj). Potem wynik spotkania na 4-0 ustalił Kaichi Uchida (ATP 196), który pokonał 6:2, 7:5 Maksa Kaśnikowskiego (ATP 383).

Po meczu deblowym kapitanowie Go Soeda i Mariusz Fyrstenberg zdecydowali się na zmiany w nominacjach do ostatniego singla. Do gry weszli tenisiści, którzy pierwotnie nie byli zgłoszeni. Uchida zastąpił Yoshihito Nishiokę, a Kaśnikowski przystąpił do rywalizacji w miejsce Kacpra Żuka.

Pierwszy set nie był udany w wykonaniu młodego warszawianina. Uchida zdobył przełamanie już w gemie otwarcia, odbierając serwis Polakowi do zera. Sytuacja powtórzyła się w piątym gemie, a Japończyk błyskawicznie wysunął się na 5:1. W ósmym gemie tenisista gospodarzy pewnie wykorzystał pierwszą piłkę setową.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Więcej walki było w drugiej części spotkania. Kaśnikowski pilnował serwisu i miał swoje szanse. W 10. gemie Polak wypracował przy podaniu rywala dwie piłki setowe. W momencie zagrożenia Japończyk zagrał jednak na swoich warunkach i uruchomił podanie. Doprowadził do remisu po 5 i teraz role się odwróciły. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zdobył przełamanie, a po zmianie stron wykorzystał premierową piłkę meczową.

Po trwającym 64 minuty pojedynku Uchida wywalczył dla swojego zespołu czwarty punkt i ustalił rezultat spotkania. Japonia wygrała cały mecz w pełni zasłużenie. W trzech singlowych starciach tenisiści gospodarzy nie stracili serwisu oraz seta. Do tego okazali się lepsi w deblu, w którym teoretycznie górą powinni być Biało-Czerwoni.

Polska znów nie zdołała wywalczyć przepustki na zaplecze elity i we wrześniu tego roku zagra w Grupie Światowej II Pucharu Davisa. To może oznaczać kolejne spotkanie z egzotycznym przeciwnikiem. Rywala wyłoni losowanie, które odbędzie się po zakończeniu weekendu.

Japonia - Polska 4:0, Bourbon Beans Dome, Miki (Japonia) Baraż o Grupę Światową I, kort twardy w hali sobota-niedziela, 4-5 lutego

Gra 1.: Yoshihito Nishioka - Daniel Michalski 6:3, 6:2 Gra 2.: Taro Daniel - Kacper Żuk 6:3, 6:4 Gra 3.: Ben McLachlan / Yosuke Watanuki - Łukasz Kubot / Jan Zieliński 4:6, 7:5, 7:6(2) Gra 4.: Kaichi Uchida - Maks Kaśnikowski 6:2, 7:5 Gra 5.: Taro Daniel - Daniel Michalski *nie rozegrano

Czytaj także: Gdzie zagra Magda Linette? Będzie gwiazdą nowych turniejów Zmagania w drugim dniu Pucharu Davisa zakończone. Niemcy sensacyjnie za burtą

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Polska wygra mecz w Grupie Światowej II?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)