Emma Raducanu boryka się w ostatnim czasie ze sporymi problemami. Z powodu kontuzji rozegrała tylko 36 meczów w 2022 roku. Wygrała zaledwie 17 z nich. Zaliczyła także duży spadek w rankingu WTA.
Do gry Brytyjka ma powrócić 27 lutego przy okazji turnieju w Austin. Później wystąpi również w WTA Indian Wells. Organizatorzy przyznali jej bowiem dziką kartę.
Choć zajmuje dopiero 80. miejsce na świecie, znajdzie się w głównej drabince turnieju rozgrywanego w Kalifornii. Dodajmy, że w triumfatorkę US Open z 2021 roku wciąż wierzy John McEnroe.
- Tenis to rywalizacja i musi znaleźć sposób, żeby sobie z tym poradzić. Życzę jej wszystkiego najlepszego. Wielkiego Szlema nie wygrywa się przypadkiem. Jest świetną zawodniczką i może wrócić i ponownie rzucić wyzwanie - mówił w rozmowie z tennis365.com (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Turniej Indian Wells odbędzie się w dniach 6-19 marca 2023. Przed rokiem najlepsza była tam Iga Świątek, która w finale pokonała Marię Sakkari 6:4, 6:1.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu
Czytaj także:
- Znany szkoleniowiec wierzy w niewinność byłej liderki światowego rankingu
- Radwańska nie ma wątpliwości. Z tym Iga Świątek będzie się mierzyć do końca kariery
Czy Emma Raducanu powróci do czołówki rankingu? 
