W poszukiwaniu punktów i zwycięstw Dominic Thiem zdecydował się na występ w turnieju ATP w Buenos Aires. Organizatorzy przyznali Austriakowi dziką kartę do głównej drabinki, jednak jego przygoda z imprezą zakończyła się już w II rundzie. W czwartek Thiem przegrał bowiem 4:6, 4:6 z kwalifikantem Juanem Pablo Varillasem.
27-letni Varillas w ciągu niespełna dwóch godzin gry zaserwował jednego asa i wykorzystał trzy z sześciu break pointów. W 1/4 finału Peruwiańczyk zmierzy się z Lorenzo Musettim, który wyeliminował Pedro Cachina.
- Nie było łatwo, bo Pedro grał dobrze. Dlatego tym bardziej cieszę się z tego zwycięstwa - powiedział oznaczony numerem trzecim Musetti, cytowany przez atptour.com. Zapytany o kolejnego rywala odparł: - Pokonał Thiema, więc musi być całkiem niezły. Będę musiał skupić się na swojej grze i zaprezentować się solidnie.
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia
Bolesnej porażki doznał pochodzący z Buenos Aires Diego Schwartzman, turniejowa "czwórka". Mistrz Argentina Open sprzed dwóch lat i finalista z sezonów 2019 oraz 2022 zdobył zaledwie cztery gemy w konfrontacji z Bernabe Zapatą.
Zapata w ćwierćfinale zagra z innym tenisistą pochodzącym z Buenos Aires, Francisco Cerundolo. Oznaczony "piątką" Argentyńczyk w niespełna pięć kwadransów poradził sobie z Jaume Munarem, tracąc zaledwie trzy gemy.
Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 626,5 tys. dolarów
czwartek, 16 lutego
II runda gry pojedynczej:
Lorenzo Musetti (Włochy, 3) - Pedro Cachin (Argentyna) 6:2, 6:3
Francisco Cerundolo (Argentyna, 5) - Jaume Munar (Hiszpania) 6:2, 6:1
Bernabe Zapata (Hiszpania) - Diego Schwartzman (Argentyna, 4) 6:1, 6:3
Juan Pablo Varillas (Peru, Q) - Dominic Thiem (Austria, WC) 6:4, 6:4
Kłopoty faworytów w Buenos Aires. Carlos Alcaraz wrócił po trzech miesiącach