Niesamowita Iga! Rywalka nie miała szans

Getty Images / Mohammed Dabbous/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Mohammed Dabbous/Anadolu Agency / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek świetnie rozpoczęła turniej WTA 1000 w Dubaju. Liderka rankingu łatwo poradziła sobie z Kanadyjką Leylah Fernandez, finalistką US Open 2021.

Iga Świątek w zeszłym tygodniu obroniła tytuł w Dosze. Liderka rankingu przeniosła się do Dubaju, gdzie do rywalizacji przystąpiła od II rundy. We wtorek jej rywalką była Leylah Fernandez, którą rok temu łatwo pokonała w Adelajdzie (6:1, 6:2). Tym razem Polka również nie miała żadnych problemów. Wygrała 6:1, 6:1.

Na otwarcie I seta Świątek utrzymała podanie po twardej walce na przewagi. Z pierwszą próbą serwisową nie poradziła sobie Fernandez. Do przełamania doszło, gdy Kanadyjka wyrzuciła forhend. Finalistka US Open 2021 nie mogła odnaleźć swojego rytmu i podejmowała nietrafione decyzje. Próbowała przyspieszać grę, ale popełniała błędy.

Czwartego gema Fernandez nie potrafiła przypieczętować, choć prowadziła 40-15. W ważnych momentach było w jej grze za dużo zawahania. Świątek grała szybkie i bardzo dokładne piłki, którymi rozrzucała rywalkę po narożnikach. Polka nie uniknęła gorszego momentu. W piątym gemie oddała podanie wyrzucając bekhend.

ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę

Fernandez grała trochę lepiej. Miała kilka świetnych zagrań, ale jej dyspozycja falowała i nie była w stanie utrzymać dobrego poziomu przez długi czas. W szóstym gemie oddała podanie wyrzucając forhend. Świątek była zbyt solidna, aby pozwolić sobie na ponowną stratę serwisu. Wynik seta na 6:1 ustaliła asem.

Fernandez brakowało konsekwencji w grze. Potrafiła dobrze zacząć gema, by potem tracić punkty seriami. Na otwarcie II partii oddała podanie ze stanu 30-0. Świątek była skuteczniejsza w każdym elemencie gry, choć miała małe zawahanie. Tym razem jednak wyszła z opresji w świetnym stylu. W czwartym gemie Polka odparła dwa break pointy.

W grze Świątek świetnie funkcjonował forhend, który dał jej przełamanie na 4:1. Fernandez była pogodzona z losem, przez co grała na większym luzie i pokazała jeszcze kilka ciekawych akcji. Polka nie miała litości dla Kanadyjki i jeszcze raz odebrała jej serwis. W siódmym gemie liderka rankingu spotkanie zakończyła efektownym bekhendem.

W ciągu 72 minut Świątek zaserwowała pięć asów i zdobyła 21 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Polka posłała 17 kończących uderzeń przy 14 niewymuszonych błędach. Fernandez naliczono osiem piłek wygranych bezpośrednio i 23 pomyłki. Liderka rankingu obroniła dwa z trzech break pointów i wykorzystała sześć z siedmiu szans na przełamanie.

Fernandez w swoim dorobku ma dwa tytuły w głównym cyklu. Oba zdobyła w Monterrey, w 2021 i 2022 roku. W US Open 2021 osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy finał. Przegrała w nim z Brytyjką Emmą Raducanu.

Obie tenisistki wygrały po jednym wielkoszlemowym turnieju w kategorii juniorek w grze pojedynczej. Fernandez triumfowała w Rolandzie Garrosie 2019 po zwycięstwie nad Amerykanką Emmą Navarro. Świątek tytuł zdobyła w Wimbledonie 2018 po pokonaniu Szwajcarki Leonie Küng.

Kolejną rywalką Świątek będzie Ludmiła Samsonowa. Mecz odbędzie się w środę. Będzie to ich drugie starcie. W ubiegłym sezonie w półfinale w Stuttgarcie Polka wygrała 67(4), 6:4, 7:5.

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,788 mln dolarów
wtorek, 21 lutego

II runda gry pojedynczej:

Iga Świątek (Polska, 1) - Leylah Fernandez (Kanada) 6:1, 6:1

Czytaj także:
Brawo Iga, brawo Magda! Takiej sytuacji jeszcze nie było!
Maratony w Meridzie. Koleżanka Igi Świątek sprawiła niespodziankę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty