Iga Świątek pewnie pokonała Leylah Fernandez w meczu II rundy turnieju WTA 1000 w Dubaju. Liderka światowego rankingu straciła zaledwie dwa gemy, choć - jak sama podkreśliła - wynik nie oddawał przebiegu meczu, rywalka potrafiła się bowiem postawić.
Odkąd Świątek wróciła do gry po Australian Open przegrała tylko siedem gemów. Styl, w jakim Polka pokonuje kolejne rywalki, w dalszym ciągu robi na ekspertach spore wrażenie.
"Trwa ofensywa Igi Świątek. Kolejny szybki mecz. 6:1, 6:1 z Leylah Fernandez i pewny awans do III rundy w Dubaju. Rywalki nie łapią się na grę. Oby tak dalej!" - skomentował Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.
"Maszyną z Raszyna" Polkę nazwał z kolei Przemysław Pozowski. Dziennikarz radia TOP FM zwrócił uwagę, że Świątek potrzebowała nieco ponad godziny, aby wyeliminować swoją rywalkę.
"I już po robocie. Iga Świątek w trzeciej rundzie turnieju w Dubaju" - podsumował krótko Łukasz Jachimiak z portalu sport.pl.
"Polka koncertowo radziła sobie z każdym argumentem, który miała w swoim arsenale oponentka. Piękny jest Dubaj, gdy perfekcyjnie rakietą operuje tam Świątek" - pisał Mateusz Połuszańczyk.
"Profesjonalizm, klasa. (...) Wysoki poziom, bez spadków koncentracji, jakości" - komplementował liderkę światowego rankingu Hubert Błaszczyk, dziennikarz TVP Sport.
Czoła przed Igą Świątek i całym jej teamem chylił Dawid Żbik. "Niebotyczną przewagę jest w stanie uzyskać Iga po trafionej jedynce" - komentował.
"Iga Świątek nie zwalnia tempa. Poza krótkimi chwilami Leylah Fernandez była kompletnie bezradna" - napisał Tomasz Lis.
Kolejny mecz Świątek rozegra już w środę. Około godz. 13:30 czasu polskiego zmierzy się z Ludmiłą Samsonową. Rosjanka pokonała w Dubaju Paula Badosę. W II rundzie wygrała walkowerem z Qinwen Zheng.
Czytaj także:
- Iga Świątek oceniła swoją grę. Wskazała, który moment był trudniejszy
- Iga Świątek się rozpędza. Wiadomo, kiedy rozegra kolejny mecz
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia