Wszyscy polscy tenisiści wciąż pozostają w grze o końcowy triumf. W sobotę o awans do finału powalczy Hubert Hurkacz, który walczy o zwycięstwo w turnieju ATP 250 w Marsylii. Polak jest najwyżej rozstawionym zawodnikiem w tej imprezie.
Z tej uwagi w pierwszej rundzie otrzymał wolny los. W 1/8 finału pokonał Szwajcara Leandro Riediego 4:6, 6:3, 6:2. W ćwierćfinale również potrzebował trzech setów, aby rozprawić się z Mikaelem Ymerem. Szwed miał piłkę meczową, ale ostatecznie przegrał 3:6, 6:3, 6:7(6).
Teraz przeciwnikiem wrocławianina w drodze do finału będzie Aleksander Bublik. Kazach w piątek odprawił Grigora Dimitrowa 7:5, 3:6, 7:6(6). To dobra informacja dla Hurkacza, bowiem Bułgar wyeliminował Polaka z turnieju w Rotterdamie wygrywając 7:6(4), 7:6(5).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni
Tym samym nasz tenisista po raz szósty spotka się z 50. rakietą świata. Bilans jest korzystny dla wrocławianina (4-1). Ten przegrał z Bublikiem, gdy tenisiści zmierzyli się ze sobą po raz pierwszy. Następnie wygrał cztery kolejne pojedynki, tracąc przy tym tylko jednego seta.
Polak i Kazach zagrają na korcie centralnym, a ich pojedynek będzie drugim w kolejności. Jako pierwszy zaplanowano deblowe spotkanie półfinałowe.
Pierwszy mecz na tym obiekcie rozpocznie się o godzinie 12:00. Tym samym spotkania Hurkacza z Bublikiem można spodziewać się w okolicach godziny 14:30 czasu polskiego. Mecz ten nie będzie transmitowany przez żadną stację w Polsce. Relację tekstową przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Hubert Hurkacz w półfinale. Tyle zarobił za awans
Eksperci odetchnęli z ulgą po meczu Huberta Hurkacza