Mecz do zapomnienia. Trwa koszmarna seria Magdaleny Fręch

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch walczyła we wtorek o miejsce w głównej drabince prestiżowych zawodów WTA 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Po bardzo krótkim pojedynku polska tenisistka nie dołączyła do Igi Świątek i Magdy Linette.

W poniedziałek Magdalena Fręch (WTA 106) zrobiła pierwszy w kierunku głównej drabinki zawodów BNP Paribas Open 2023 (więcej tutaj), ale do wykonania pozostał jeszcze drugi. We wtorek na drodze 25-letniej łodzianki stanęła kolejna młoda Amerykanka z dziką kartą, Ashlyn Krueger (WTA 154). Po zaledwie 56 minutach to 18-letnia tenisistka gospodarzy cieszyła się ze zwycięstwa 6:2, 6:0.

Fręch na pewno będzie chciała szybko zapomnieć o tym spotkaniu. W pierwszym secie ani razu nie utrzymała serwisu. Krueger rozpoczęła od mocnego uderzenia i po dwóch przełamaniach wysunęła się na 4:0. Wówczas nasza reprezentantka odrobiła breaka, lecz nie była w stanie wygrać podania. Historia powtórzyła się po zmianie stron i to Amerykanka zamknęła seta wynikiem 6:2.

W drugiej partii było jeszcze gorzej. Krueger prezentowała się lepiej i pewnie zdobywała kolejne punkty. Fręch znów ani razu nie utrzymała serwisu. Mało tego nie wywalczyła nawet gema, dlatego doznała bolesnej porażki. Amerykanka wykorzystała pierwszą piłkę meczową przy podaniu przeciwniczki i natychmiast zamknęła krótkie spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

Trwa zatem kwalifikacyjny koszmar Fręch. W sezonie 2023 Polka aż siedmiokrotnie przystępowała do eliminacji do zawodów głównego cyklu i za każdym razem ich nie przechodziła. Tak było wcześniej w Adelajdzie, Australian Open (Melbourne), Lyonie, Abu Zabi, Dosze i Dubaju. Do tego łodzianka doznała w ubiegłym tygodniu porażki w I rundzie turnieju głównego w Austin, do którego dostała się na bazie miejsca w rankingu WTA.

Tym samym Fręch nie została trzecią polską tenisistką w głównej drabince tegorocznych zawodów w Indian Wells (jest jeszcze cień szansy, że dostanie się jako "szczęśliwa przegrana" z eliminacji). Przypomnijmy, że w turnieju kobiet od II rundy rozpoczną rywalizację Iga Świątek i Magda Linette. Z kolei w singlu mężczyzn zaprezentuje się Hubert Hurkacz, który również otrzymał na początek wolny los.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
wtorek, 7 marca

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Ashlyn Krueger (USA, WC) - Magdalena Fręch (Polska, 13) 6:2, 6:0

Czytaj także:
Iga Świątek i Magda Linette wystąpią w Indian Wells. Znamy turniejową drabinkę
Hubert Hurkacz poznał drabinkę w Indian Wells. Polak w "ćwiartce" z najwyżej rozstawionym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty