4 
To był kolejny mecz, do którego w roli faworytki podchodziła liderka światowego rankingu. Jednak Bianca Andreescu postawiła trudne warunki, o czym świadczy fakt, że mecz ponad dwie godziny. Ostatecznie Iga Świątek zwyciężyła 6:3, 7:6(1).
Nasza tenisistka tym samym zameldowała się w czwartej rundzie turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W nim Polka walczy nie tylko o obronę tytułu, ale także o główną nagrodę - 1,262 miliona dolarów (5,55 mln złotych). Świątek musi wygrać jeszcze cztery spotkania, aby sięgnąć po trofeum.
Tym samym liderka światowego rankingu zainkasowała 97 tysięcy dolarów (426,5 tys. złotych) za dotarcie do czwartej rundy amerykańskiej imprezy. Już kolejnej nocy, z wtorku (14 marca) na środę (15 marca) czeka ją kolejna rywalizacja.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Tym razem stawką będzie awans do ćwierćfinału. Polce przyjdzie zmierzyć się z kolejną zwyciężczynią US Open, tym razem w 2021 roku, Emma Raducanu. Brytyjka wyeliminowała już m.in. Magdę Linette czy Beatriz Haddad Maię.
Będzie to trzeci pojedynek Świątek z Brytyjką. Po raz pierwszy przyszło im mierzyć się podczas Wimbledonu 2018, kiedy to nasza tenisistka zwyciężyła 6:0, 6:1. Następnie spotkały się podczas turnieju w Stuttgarcie w 2022 roku. Liderka światowego rankingu odniosła kolejne zwycięstwo (6:4, 6:4).
Jeżeli Polka pokona Raducanu po raz trzeci, zainkasuje 184,5 tys. dolarów (807,1 tys. złotych). Ponadto wykona kolejny krok w stronę obrony tytułu, meldując się w ćwierćfinale imprezy w Kalifornii.
Pojedynek Świątek - Raducano odbędzie się w nocy z wtorku (14 marca) na środę (15 marca) o godzinie 4:00 czasu polskiego. Transmisję z tego meczu przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Relację tekstową będzie można śledzić na portalu WP SportoweFakty.
Czy Iga Świątek pokona po raz trzeci Emmę Raducanu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
