Fascynujący thriller w pierwszym secie. Jest nowa mistrzyni turnieju w Indian Wells

PAP/EPA / Ray Acevedo / Na zdjęciu: Jelena Rybakina
PAP/EPA / Ray Acevedo / Na zdjęciu: Jelena Rybakina

Pierwszy set finału w Indian Wells (WTA 1000) dostarczył ogromnych emocji. W drugim przewagę uzyskała Jelena Rybakina, która pokonała Arynę Sabalenkę i została triumfatorką turnieju.

W niedzielę wyłoniona została nowa mistrzyni imprezy w Indian Wells. Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina po raz pierwszy wystąpiły w finale tego turnieju. Tytuł padł łupem Kazaszki, która wygrała 7:6(11), 6:4. Było to piąte spotkanie tych tenisistek. W czterech wcześniejszych lepsza była Sabalenka, w tym w finale tegorocznego Australian Open.

Tenisistki od początku toczyły twardy bój na przewagi. Sporo było ciekawych wymian, a błędów stosunkowo niewiele. W pierwszym gemie Rybakina odparła break pointa, a w czwartym sama miała trzy szanse na przełamanie. Tym razem z opresji wyszła Sabalenka. Przy 2:2 mistrzyni Australian Open pokazała bardzo dobre czytanie gry i spryt. Wspaniały lob dał jej przełamanie.

W dalszej fazie seta nastąpił zwrot akcji. Rybakina ruszyła do odrabiania strat i z 2:4 wyrównała na 4:4. Następnie odparła break pointa i objęła prowadzenie. W końcówce nie brakowało nerwowości z obu stron. W 12. gemie Sabalenka podwójnym błędem dała rywalce piłkę setową. Kazaszka zmarnowała ją wyrzucając bekhend.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Ostatecznie o losach I partii zadecydował tie break. W nim emocje były olbrzymie. Rybakina z 0-2 wyszła na 5-3, ale Sabalenka wyrównała na 5-5. Później obie popełniały podwójne błędy przy piłkach setowych. Mistrzyni Australian Open w sumie odparła cztery setbole, a sama miała dwa. Ostatnie słowo należało do Rybakiny, która od 10-11 wywalczyła trzy punkty. Set dobiegł końca, gdy Sabalenka wyrzuciła forhend.

Rybakina poszła za ciosem i II partię rozpoczęła od przełamania. W czwartym gemie Sabalenka wypracowała sobie dwie szanse na odrobienie straty, ale ich nie wykorzystała. Mistrzyni Australian Open była pod presją i mogła przegrywać 1:4, ale uratowała się po odparciu dwóch break pointów.

Drugie przełamanie na korzyść Rybakiny wisiało w powietrzu. Kazaszka była solidniejsza w wymianach i coraz częściej inicjatywa należała do niej. Dopięła swego i świetnym returnem wykorzystała break pointa na 5:2. Sabalenka poderwała się jeszcze do walki. Odrobiła część strat i zbliżyła się na 4:5. Na więcej jej Rybakina nie pozwoliła. W 10. gemie mistrzyni Wimbledonu spotkanie zakończyła wygrywającym serwisem.

Obie tenisistki mają na swoim koncie po jednym wielkoszlemowym tytule w singlu. Rybakina ma teraz bilans finałów w WTA Tour 4-8, a w przypadku Sabalenki jest to 12-9. Kazaszka w półfinale w Kalifornii wyeliminowała Igę Świątek.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
niedziela, 19 marca

finał gry pojedynczej:

Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) - Aryna Sabalenka (2) 7:6(11), 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Łatwo nie będzie! Mistrzyni Wimbledonu na drodze Polek
Ruszyły zmagania w Miami. Znakomite otwarcie Magdaleny Fręch

Komentarze (27)
avatar
W Iesław Dębski
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nawet geniusz na korcie nie musi wszystko wygrywać. - jak to jest, że bóle pleców przechodzą po kilku dniach. Prze3grywać też trzeba umieć .Była KAZASZKA lepsza i zdecydowanie wygrała. Jest pro Czytaj całość
avatar
fulzbych vel omnibus
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz dmucha się nadmiernie przeciwniczki Igi a szczególnie dwie Rybakinę i Sabalenkę. Ale to nie zmienia faktu że do Azarenki w najlepszych latach obu brakuje. Sabalenka za miesiąc skończy 25 Czytaj całość
avatar
gp56
20.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trauma p.Świątek do Rybakiny, to tak jak trauma p.Radwańskiej d sióstr Williams. Też ich bardzo unikała.Tka na marginesie PANIKA p.ZURENKO już minęła bo wygrał swój mecz. Chyba, że dojdzie do p Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
20.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Stawiam wszystkie pieniądze, jakie mam, że Iga nie podejmie rękawicy i nie stanie do pojedynku z Rybakiną w Miami w ćwierćfinale. Czytaj całość
avatar
Nie wspieram Ukrainy
20.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Rosjanka wygrywa. USA nie będą zadowolone.