We wtorkową noc aura nie była sprzymierzeńcem uczestników turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Z powodu opóźnień wywołanych przez opady deszczu mecz IV rundy pomiędzy Daniłem Miedwiediewem a Quentinem Halysem rozpoczął się pół godziny po północy lokalnego czasu. Moskwianin i Francuz mogli jeszcze dłużej oczekiwać na rozegranie pojedynku, lecz organizatorzy przenieśli ich spotkanie z głównej areny na boczny kort.
Wobec tak późnej pory Miedwiediew nie zamierzał marnować czasu. 27-latek z Moskwy przyjął bardzo ofensywną taktykę - starał się zdobywać wiele punktów serwisem i jak najszybciej kończyć wymiany. Dało mu to pozytywny efekt, bo dokładnie o godz. 1:37 cieszył się ze zwycięstwa 6:4, 6:2.
Miedwiediew w ciągu 71 minut rywalizacji zaserwował siedem asów, posłał aż 30 zagrań kończących, popełnił zaledwie pięć niewymuszonych błędów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem i wykorzystał trzy z czterech break pointów.
ZOBACZ WIDEO: Tak się ubrał w Dubaju. Bogactwo aż bije po oczach
Kolejnym rywalem rozstawionego z numerem czwartym Miedwiediewa będzie kwalifikant Christopher Eubanks. Amerykanin po dwóch tie breakach pokonał Adriana Mannarino, pogromcę z III rundy Huberta Hurkacza, i pierwszy raz w karierze awansował do 1/4 finału imprezy rangi Masters 1000.
Znów ze świetnej strony w Miami pokazuje się Francisco Cerundolo. Argentyńczyk, sensacyjny półfinalista poprzedniej edycji tego turnieju, w tym roku jest już w ćwierćfinale. We wtorek pokonał 3:6, 6:3, 6:2 Lorenzo Sonego. W 1/4 finału rywalem oznaczonego numerem 25. Cerundolo będzie Karen Chaczanow, turniejowa "14".
Miami Open, Miami (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
wtorek, 28 kwietnia
IV runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (4) - Quentin Halys (Francja) 6:4, 6:2
Francisco Cerundolo (Argentyna, 25) - Lorenzo Sonego (Włochy) 3:6, 6:3, 6:2
Christopher Eubanks (USA, Q) - Adrian Mannarino (Francja) 7:6(2), 7:6(5)