Finalistka Australian Open za burtą w Charleston. Sofia Kenin wygrała dwudniowy bój

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danielle Collins
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danielle Collins

Danielle Collins pożegnała się z turniejem WTA 500 w Charleston. Finalistka Australian Open 2022 przegrała z Shelby Rogers. Sofia Kenin wyeliminowała Alaksandrę Sasnowicz po meczu rozgrywanym na przestrzeni dwóch dni.

Danielle Collins (WTA 40) w tym roku tylko w jednym turnieju doszła do półfinału (Austin). Do Australian Open przystąpiła będąc notowana na 11. miejscu w rankingu. W Melbourne nie obroniła punktów za ubiegłoroczny finał (w III rundzie uległa Jelenie Rybakinie) i spadła na 42. pozycję. W ostatnich tygodniach w Indian Wells i Miami wygrała łącznie jeden mecz. W Charleston również przeżyła rozczarowanie. Amerykanka przegrała 7:6(4), 4:6, 1:6 ze swoją rodaczką Shelby Rogers (WTA 44).

W pierwszym secie Rogers z 2:4 doprowadziła do tie breaka. W nim od 2-1 straciła sześć punktów z rzędu. W drugiej partii Collins z 1:4 wyrównała na 4:4, by przegrać dwa kolejne gemy. W trzecim secie była siódma singlistka globu jedyny gem wywalczyła, gdy utrzymała podanie przy 0:3. Spotkanie trwało dwie godziny i 11 minut. Rogers obroniła osiem z 10 break pointów i zamieniła na przełamanie pięć z dziewięciu szans.

Sofia Kenin (WTA 142) zwyciężyła 6:1, 6:7(5), 6:1 Alaksandrę Sasnowicz (WTA 49). Mecz był rozgrywany na przestrzeni dwóch dni. W poniedziałek został przerwany w trzecim secie przy stanie 3:0 dla Amerykanki. W trwającym dwie godziny i 18 minut spotkaniu mistrzyni Australian Open 2020 odparła dwa z trzech break pointów i uzyskała pięć przełamań. Kolejną rywalką Kenin będzie Rumunka Irina-Camelia Begu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje

Madison Keys (WTA 22) pokonała 6:4, 6:3 Emmę Navarro (WTA 118). W pierwszym secie mistrzyni turnieju z 2019 roku od 5:1 straciła trzy gemy, ale przy 5:4 pewnie utrzymała podanie. W drugiej partii uzyskała dwa przełamania. W ciągu 75 minut zaserwowała siedem asów i wywalczyła 30 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obie tenisistki miały po pięć break pointów. Keys zaliczyła cztery przełamania, a serwis straciła raz.

Paula Badosa (WTA 33) wygrała 6:3, 6:1 z Mayar Sherif (WTA 62). W ciągu 92 minut Hiszpanka odparła osiem z 10 break pointów i spożytkowała sześć z 13 szans na przełamanie. W II rundzie czeka ją starcie z Leylah Fernandez (WTA 51), która pokonała 6:3, 6:2 Jewgieniję Rodinę (WTA 330). W trwającym 74 minuty spotkaniu Kanadyjka cztery razy odebrała podanie rywalce.

Caroline Dolehide (WTA 172) zwyciężyła 6:4, 6:4 Sabinę Lisicką (WTA 305). W drugim secie niemiecka finalistka Wimbledonu 2013 z 1:5 zbliżyła się na 4:5, ale nie doprowadziła do trzeciej partii. W ciągu 78 minut Amerykanka zniwelowała osiem z 10 break pointów i zaliczyła cztery przełamania.

Credit One Charleston Open, Charleston (USA)
WTA 500, kort ziemny, pula nagród 780,6 tys. dolarów
wtorek, 4 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Madison Keys (USA, 9) - Emma Navarro (USA, WC) 6:4, 6:3
Paula Badosa (Hiszpania, 12) - Mayar Sherif (Egipt) 6:3, 6:1
Shelby Rogers (USA) - Danielle Collins (USA, 13) 6:7(2), 6:4, 6:1
Leylah Fernandez (Kanada) - Jewgienija Rodina 6:3, 6:2
Diana Sznaider - Alycia Parks (USA) 6:4, 6:3
Bernarda Pera (USA) - Claire Liu (USA) 6:4, 6:7(1), 6:3
Catherine McNally (USA) - Jule Niemeier (Niemcy) 6:4, 6:1
Hailey Baptiste (USA, Q) - Xiyu Wang (Chiny) 6:3, 6:3
Caroline Dolehide (USA, WC) - Sabina Lisicka (Niemcy, Q) 6:4, 6:4
Sofia Kenin (USA, WC) - Alaksandra Sasnowicz 6:1, 6:7(5), 6:1

Czytaj także:
Switolina wróciła po rocznej nieobecności. Pegula i Jabeur poznały rywalki w Charleston
Kosmiczny tie break ozdobą finału. Znamy mistrzynię turnieju w Miami

Komentarze (0)