Steven Diez i Nicholas David Ionel rozpoczęli spotkanie od bardzo mocnego uderzenia. Szybko przełamali podanie rywali i momentalnie zrobiło się 5:0. Duet Maks Kaśnikowski/James McCabe stać było na urwanie tylko jednego gema.
Obraz gry zmienił się w drugiej partii, w której polsko-australijska para zdołała zwyciężyć 7:5 i o losach awansu do ćwierćfinału decydował super tie-break.
Ten zaczął się od stanu 5-0 dla Dieza i Ionela. Przeciwnicy próbowali ruszyć do odrabiania strat, ale stać było ich na wywalczenie zaledwie czterech punktów i pożegnali się z turniejem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje
Następnie na korcie pojawił się Piotr Matuszewski, który stworzył parę z Chorwatem Zvonimirem Babiciem. Ich rywalami byli rozstawieni z numerem 2 Zdenek Kolar i Denis Mołczanow.
Przegrany gem serwisowy przy stanie 2:2 ustawił rywalizację w pierwszym secie. Podobnie jak w poprzednim meczu gra wyrównała się w drugiej partii. Zarówno jedni, jak i drudzy popełniali sporo błędów.
Matuszewski i Babic w drugim secie przegrali aż cztery gemy przy własnym podaniu i oni również odpadli z dalszej rywalizacji we włoskiej Barletcie.
Open Citta della Disfida, Barletta (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 73 tys. euro
środa, 5 kwietnia
I runda gry podwójnej:
Steven Diez (Kanada) / Nicholas David Ionel (Rumunia) - Maks Kaśnikowski (Polska) / James McCabe (Australia) 6:1, 5:7, 10-4
Zdenek Kolar (Czechy, 2) / Denis Mołczanow (Ukraina, 2) - Zvonimir Babić (Chorwacja) / Piotr Matuszewski (Polska) 6:4, 6:3
Czytaj także:
- Powstał film o Borisie Beckerze. Były tenisista ma obiekcje
- Pewne otwarcie Tunezyjki w Charleston. Trzysetowa batalia wielkoszlemowych mistrzyń