Co z powrotem Świątek? Niepokojące wieści

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Kibice Igi Świątek czekają na jej powrót do gry. Raszynianka w trakcie rozmowy z amerykańską alpejką narciarską, Mikaelą Shiffrin, poinformowała, że robi wszystko, aby jak najszybciej zameldować się na korcie. Są jednak wątpliwości.

W tym artykule dowiesz się o:

Problemy zdrowotne zmusiły Igę Świątek do wycofania z turnieju WTA w Miami. Podczas konferencji prasowej liderka światowego rankingu WTA uspokajała fanów, że uraz żeber, który doskwiera jej od pewnego czasu, nie jest poważny.

- Na pewno tym bezpiecznym rozwiązaniem jest to, żebym wycofała się z tego turnieju. (...) Już wcześniej go wyłapaliśmy, ale na pewno ten czas, który poświęcę na regenerację przez najbliższe dni pomoże w tym, żebym szybciej doszła do siebie - mówiła (więcej TUTAJ).

Iga Świątek cały czas dochodzi do siebie. Choć od jej ostatniego występu minęły około trzy tygodnie, raszynianka nie jest w stu procentach pewna, kiedy wróci na kort. Z optymizmem patrzy jednak w przyszłość i ma nadzieję, że zagra w turnieju WTA w Stuttgarcie, który ma rozpocząć się 15 kwietnia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje

- Jestem w trakcie przygotowań. Zaczynam trenować jeszcze ciężej i szykuję się na występ w Stuttgarcie. Mam nadzieję, że będą gotowa, ale zobaczymy jak będzie - powiedziała polska tenisistka w rozmowie z amerykańską alpejką narciarską, Mikaelą Shiffrin.

Obie panie, które zostały nominowane do prestiżowej nagrody Sportsmenki Roku Laureus World Sports Awards, miały możliwość porozmawiania w środowe popołudnie. Transmisja odbyła się w mediach społecznościowych Shiffrin.

Były również wątki humorystyczne, a sama Iga Świątek zapewne rozśmieszyła sporą część widzów swoimi wypowiedziami. Amerykańska zawodniczka przyznała, że "bardzo chciałaby zobaczyć Wimbledon na żywo".

- Jeśli chcesz mnie obejrzeć, to musisz wybrać się w pierwszym tygodniu - odpowiedziała roześmiana liderka światowego rankingu WTA. Słowa Polki są zrozumiałe, bo nie od dziś wiadomo, że ta nie przepada za kortami trawiastymi.

Zobacz też: W czwartek pierwszy mecz Huberta Hurkacza w Estoril. Znamy godzinę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Iga Świątek wygra Wimbledon 2023?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (9)
avatar
fulzbych vel omnibus
6.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sytuacja rozpolitykowanej Igi jest delikatna. Niestety gdyby doszło do konieczności wyboru Iga albo Bialorusinki i Rosjanki sytuacja byłaby jak za pamiętnego głosowania 1:27. Każdy organizator Czytaj całość
avatar
rano
6.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie Iha niech sie leczy. Moze sie leczyc i kilka lat. Teraz Magda i mlode na tapecie. Jak ktos cykorzy to niepowinien sie brac za sport.  
avatar
marek.fox
5.04.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Coś jesteście nie na czasie !!! Dziś czytałem i mówili że Świątek dopiero zagra w Wimbledonie !!! Chce opuścić Paryż i kilka ważnych turniejów na kortach ziemnych aby lepiej zagrać w Wimbledoni Czytaj całość
avatar
Emer
5.04.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Z Wiktorowiczem nie osiągnie już nic dobrego.