Kamery wszystko nagrały. Tak Iga zachowała się wobec rywalki

Getty Images / Na zdjęciu: Ons Jabeur i Iga Świątek
Getty Images / Na zdjęciu: Ons Jabeur i Iga Świątek

Zaledwie trzy gemy zagrały Iga Świątek oraz Ons Jabeur w spotkaniu półfinałowym turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Później Tunezyjka skreczowała z powodu kontuzji. Pięknie wobec rywalki zachowała się Świątek.

Przed spotkaniem sporo kibiców tenisa liczyło na to, że pojedynek Igi Świątek i Ons Jabeur dostarczy wielkich emocji. Obie panie pokazały już bowiem w Stuttgarcie, że są w wybornej dyspozycji. Niestety kontuzja lewej łydki Jabeur sprawiła, że mecz szybko się zakończył. Przy stanie 3:0 dla Świątek Tunezyjka skreczowała.

Najpierw obie zawodniczki czule podziękowały sobie za grę. Później Świątek podążyła za kulejącą rywalką i ją pocieszała.

Tenisistki ucięły sobie pogawędkę. Załamana Jabeur płakała, ale dzięki liderce światowego rankingu na chwilę się rozweseliła.

Trzeba przyznać, że Polka pokazała po meczu wielką klasę. Widać było, że dopytywała też rywalkę o pewne szczegóły dot. jej kontuzji. Jabeur i Świątek wielokrotnie pokazywały, że poza kortem są dobrymi koleżankami. Nasza zawodniczka będzie teraz wspólnie z rzeszą kibiców trzymać kciuki za to, by uraz Tunezyjki nie okazał się poważny.

W takich okolicznościach Świątek awansowała do finału turnieju w Stuttgarcie, gdzie broni tytułu. W spotkaniu o tytuł zmierzy się z Aryną Sabalenką.

Czytaj także:
Świątek zabrała głos po kontuzji rywalki. Mówi, co jest najtrudniejsze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podnosiła sztangę i nagle upadła. Przerażające wideo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty