[tag=40569]
Hubert Hurkacz[/tag] nie ma zbyt udanego roku. Polak pod koniec lutego Polak wygrał turniej ATP 250, następnie doszedł do ćwierćfinału w Dubaju i od tej pory notuje zauważalny regres formy.
Przed startem w stolicy Włoch wrocławianin dotarł do III rundy w Indian Wells, Miami, Monte Carlo oraz w Madrycie. Notował porażki z niżej klasyfikowanymi zawodnikami jak chociażby Adrian Mannarino czy Bernabe Zapata Miralles.
Rywalem Polaka w II rundzie imprezy w Rzymie (w pierwszej miał wolny los) był Jeffrey John Wolf. Było to pierwsze oficjalne starcie między tenisistami. Skuteczniejszy okazał się tenisista z USA, który wygrał 6:3, 6:4.
Za sprawą sukcesu Amerykanin zarobił już 48,8 tys. euro (około 220 tys. złotych). Wrocławianin za II rundę otrzymał czek na 27 tys. euro, co w przeliczeniu daje pokaźną sumę wynoszącą aż 122 tysiące złotych.
Łączna pula nagród w męskim turnieju w Rzymie wynosi aż 7 mln 705,7 tys. euro, co oznacza wzrost o 42,29 proc. w porównaniu z poprzednią edycją. Odnotujmy, że na kobiecy turniej w turnieju kobiet przeinaczono 3,5 mln euro (15,8 mln złotych). Wywołało to kontrowersje, bowiem mężczyźni zarobią dwukrotnie więcej.
zobacz też:
Rozstawieni wkroczyli do gry w Rzymie. Są pierwsze niespodzianki
Rosjanka wygwizdana w Rzymie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie