Do rywalizacji w turnieju Trophee Clarins przystąpiło tylko osiem par. W tym gronie znalazły się grające razem po raz pierwszy Alicja Rosolska i Olivia Nicholls. Polsko-brytyjski duet miał trudną przeprawę w I rundzie (ćwierćfinale). Udało się jednak pokonać nagrodzone dziką kartą Francuzki Fionę Ferro i Diane Parry 7:6(5), 6:7(5), 10-5.
Już sam wynik pokazuje, że mecz trzymał w napięciu. W pierwszym secie Rosolska i Nicholls wróciły ze stanu 1:4 i doprowadziły do tie-breaku. W nim przegrywały 2-5, lecz zdobyły pięć punktów z rzędu, zamykając tym samym partię otwarcia.
W drugiej odsłonie role się odwróciły. To Francuzki wróciły ze stanu 1:4, a po przełamaniu w 11. gemie stanęły przed szansą na zakończenie seta. Nie wykorzystały jednak tej okazji i znów decydował tie-break. W nim Trójkolorowe wypracowały przewagę po zmianie stron i już jej nie oddały.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie
Ponieważ po dwóch częściach spotkania był remis, o zwycięstwie rozstrzygnął super tie-break. Ferro i Parry zaczęły lepiej tę rozgrywkę, lecz dwukrotnie szybko straciły przewagę mini przełamania. Od wyniku 4-4 na korcie rządziła już tylko polsko-brytyjska para, która zdobyła sześć z siedmiu ostatnich punktów meczu.
Rosolska i Nicholls awansowały do półfinału turnieju WTA 125 w Paryżu. W piątek czeka ich kolejne wyzwanie, bowiem na ich drodze staną najwyżej rozstawione Ukrainka Nadia Kiczenok i Amerykanka Alycia Parks.
Trophee Clarins, Paryż (Francja)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
czwartek, 18 maja
ćwierćfinał gry podwójnej:
Alicja Rosolska (Polska) / Olivia Nicholls (Wielka Brytania) - Fiona Ferro (Francja, WC) / Diane Parry (Francja, WC) 7:6(5), 6:7(5), 10-5
Czytaj także:
Kwalifikant zatrzymany. Danił Miedwiediew po czterech latach w półfinale na mączce
Napad z bronią na dom Nicka Kyrgiosa. Australijczyk został ranny