Para Szymon Walków i Władysław Manafow została rozstawiona z trzecim numerem, ale trudno było ją uważać za zdecydowanego faworyta. Karol Drzewiecki prezentował się w ostatnim czasie lepiej od rodaka i to on wspólnie z Petrem Nouzą awansował dalej.
Czwartkowe spotkanie na mączce w Bratysławie trwało 62 minuty. W pierwszym secie Drzewiecki i Nouza wywalczyli kluczowe przełamanie w trzecim gemie. Potem polsko-czeski duet pilnował przewagi i zamknął premierową odsłonę wynikiem 6:4.
W drugiej partii Drzewiecki i Nouza pokazali się z jeszcze lepszej strony. Tym razem zdobyli przełamanie w trzecim gemie, a następnie poprawili wynik na 5:2. Po zmianie stron wykorzystali pierwszą piłkę meczową i zwyciężyli ostatecznie polsko-ukraińską parę 6:4, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap
Drzewiecki i Nouza awansowali do półfinału debla zawodów Bratislava Open. Ich przeciwnikami będą w piątek najwyżej rozstawieni Urugwajczyk Ariel Behar i Czech Adam Pavlasek.
Walków i Manafow zakończyli występ w słowackiej stolicy na ćwierćfinale. Otrzymają za to po 20 punktów do rankingu deblistów oraz czek na sumę 1420 euro do podziału.
Bratislava Open, Bratysława (Słowacja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 118 tys. euro
czwartek, 15 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Karol Drzewiecki (Polska) / Petr Nouza (Czechy) - Szymon Walków (Polska, 3) / Władysław Manafow (Ukraina, 3) 6:4, 6:2
Czytaj także:
Na to czekaliśmy. Z samego rana pojawił się najnowszy ranking WTA
Duże zmiany w rankingu ATP po Roland Garros! Co z Hubertem Hurkaczem?