"Polski" mecz w Birmingham rozstrzygnięty. Potrzebna była godzina

Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Magda Linette

We wtorek w Birmingham doszło w I rundzie debla do spotkania dwóch reprezentantek Polski. Magda Linette okazała się lepsza od Alicji Rosolskiej.

Los sprawił, że w I rundzie zawodów Rothesay Classic Birmingham zmierzyły się dwie najlepsze obecnie polskie deblistki. Magda Linette zagrała razem z Bernardą Perą, z którą w przeszłości była m.in. w półfinale Rolanda Garrosa. Natomiast partnerką Alicji Rosolskiej po raz drugi w tym roku na trawie była Nadia Kiczenok. Wcześniej warszawianka i Ukrainka bez powodzenia startowały w Nottingham.

Do ćwierćfinału debla turnieju w Birmingham awansowały Linette i Pera. Potrzebowały one godzinę, aby zwyciężyć przeciwniczki 6:2, 6:3. Wynik spotkania mógł być jeszcze bardziej okazały, ale w końcowej fazie drugiej odsłony Rosolska i Kiczenok odrobiły jednego breaka.

W pierwszym secie Linette i Pera wywalczyły przełamania w czwartym oraz ósmym gemie. Z kolei w drugiej części spotkania wygrały od stanu po 1 cztery gemy z rzędu. Wówczas, przy wyniku 5:1, polsko-ukraińska para zmniejszyła dystans. Jednak w dziewiątym gemie poznanianka i jej amerykańska partnerka wykorzystały pierwszą piłkę meczową przy własnym serwisie.

Linette i Pera awansowały do ćwierćfinału gry podwójnej zawodów w Birmingham, w którym ich przeciwniczkami będą Białorusinka Lidzia Marozawa i Brazylijka Ingrid Gamarra Martins.

Rothesay Classic Birmingham, Birmingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 259,3 tys. dolarów
wtorek, 20 czerwca

I runda gry podwójnej:

Magda Linette (Polska) / Bernarda Pera (USA) - Alicja Rosolska (Polska) / Nadia Kiczenok (Ukraina) 6:2, 6:3

Czytaj także:
Świetne wieści dla Polek. Zobacz nowy ranking WTA!
Złe wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana w czołówce rankingu

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty