Jan Zieliński i Hugo Nys nie poszli za ciosem. Australijczycy za mocni

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jan Zieliński

Jan Zieliński i Hugo Nys odpadli w ćwierćfinale debla rozgrywanego na kortach trawiastych turnieju ATP 250 w Eastbourne. W środę polsko-monakijska para w trzech setach przegrała z Matthew Ebdenem i Johnem-Patrickiem Smithem.

Wygrywając mecz I rundy turnieju ATp w Eastbourne, Jan Zieliński i Hugo Nys odnieśli pierwsze w karierach wspólne zwycięstwo na trawie. Kolejnego kroku Polak i Monakijczyk jednak nie wykonali. W środę, w ćwierćfinale, przegrali 6:4, 3:6, 7-10 z australijskim duetem Matthew Ebden / John-Patrick Smith.

Pierwszego seta Zieliński i Nys wygrali 6:4, zdobywając przełamanie w dziesiątym gemie. W drugiej partii aż trzykrotnie oddali serwis i gładko przegrali tę odsłonę.

O losach meczu zadecydował super tie break. W nim Polak i Monakijczyk zanotowali wspaniały start i wyszli na prowadzenie 4:0. Lecz finisz należał do Ebdena i Smitha. Australijczycy wyrównali na 5-5, a od tego momentu zdobyli pięć z siedmiu rozegranych punktów i mogli cieszyć się z sukcesu.

Rozstawieni z numerem trzecim Zieliński i Nys w poniedziałek zaserwowali jednego asa, wykorzystali dwa z czterech break pointów, trzykrotnie zostali przełamani i łącznie zdobyli 59 punktów, o trzy mniej od rywali.

Za występ w Eastbourne Polak i jego monakijski partner otrzymają 45 punktów do rankingu ATP i 6,7 tys. euro do podziału. Ich kolejnym startem będzie wielkoszlemowy Wimbledon.

Z kolei Ebden i Smith w półfinale Rothesay International zmierzą się z najwyżej rozstawionymi Ivanem Dodigiem i Austinem Krajickiem, którzy w środę pokonali 6:4, 6:4 duet Liam Broady / Jonny O'Mara.

Rothesay International, Eastbourne (Wielka Brytania)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 723,6 tys. euro
środa, 28 czerwca

ćwierćfinał gry podwójnej:

Matthew Ebden (Australia) / John-Patrick Smith (Australia) - Jan Zieliński (Polska, 3) / Hugo Nys (Monako, 3) 4:6, 6:3, 10-7

Obrońca tytułu w Eastbourne przegrał z rodakiem. Pewny awans turniejowej "dwójki"

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"

Komentarze (0)