Rosja i Białoruś bez Wimbledonu. Powód?

Getty Images /  James D. Morgan / Na zdjęciu: Kibice z Rosji podczas Australian Open
Getty Images / James D. Morgan / Na zdjęciu: Kibice z Rosji podczas Australian Open

Organizatorzy Wimbledonu nakładają kolejne sankcje na Rosję i Białoruś. Turniej nie będzie tam pokazywany, a dodatkowo kibice nie będą mogli kupić gadżetów. Do tego podjęto działania, które wesprą Ukrainę.

W tym artykule dowiesz się o:

O ile przez długi czas w wielu dyscyplinach Rosjanie i Białorusini byli wykluczeni z rywalizacji, to w tenisie nie spotkali się niemal z żadnymi sankcjami po napaści na Ukrainę. Nie mogą jedynie występować pod własną flagą.

Jako jedyny w ubiegłym roku sprzeciwił się Wimbledon, który wykluczył tenisistów z tego kraju z zawodów. Spotkało się to z ostrą reakcją federacji ATP oraz WTA i w konsekwencji turniej nie wliczał się do rankingu.

W tym roku jest inaczej. Rosjanie i Białorusini będą mogli wystąpić w londyńskim turnieju, lecz pod pewnymi warunkami. Nie mogą m.in. wyrażać poparcia dla działań rosyjskich w Ukrainie czy też nie mogą otrzymywać finansowania od państwowych koncernów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Wimbledon wprowadza jednak dodatkowe sankcje. Według informacji podawanych przez "The Guardian" organizatorzy turnieju nie będą sprzedawać gadżetów i wysyłać ich do Rosji oraz Białorusi.

Kolejną sankcją jest to, że Wimbledon nie będzie transmitowany na terenie Rosji oraz Białorusi. Wimbledon zapewnia również wsparcie ukraińskim sportowcom, zapewniając im zakwaterowanie.

Ponadto kibice pośrednio wesprą również uchodźców. 1 funt z każdego biletu zostanie bowiem przeznaczony na działania Brytyjskiego Czerwonego Krzyża w Ukrainie.

Czytaj więcej:
Iga Świątek poznała rywalkę w Wimbledonie. Polski mecz na horyzoncie

Komentarze (7)
avatar
LUBASZ
2.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Angole boją się ruskich i nie pozwolą by zostali pokrzywdzeni . To wszystko co jest robione to pod publiczkę i zamydlenie oczu. ŚMIECH NA SALI 
avatar
kert
1.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słuszna decyzja pokazująca że Brytyjczycy potępiają agresję . Wykluczanie wszystkich sportowców Rosji i Białousi było by błędem bo to nie ludzie są żli ale ... politycy . To nie sprzyja w b Czytaj całość
avatar
Vlod
1.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Farsa... Wszyscy ruscy sportowcy powinni być wypier....ni ze światowego sportu! 
avatar
fannovaka
30.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Rosjanki i im podobne zajda w tym turnieju daleko i szybko wykurza slabe Agielki na zlosc Angolom 
avatar
borsuk 3
30.06.2023
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Decyzje najwyższych działaczy ATP i WTA prawdopodobnie podyktowane są tym , że siedzą w kieszeni Gazpromu i boją się , żeby tego Rosjanie nie obnażyli.