Zmienne szczęście Brytyjczyków na głównych arenach. Deszcz spowodował kolosalne opóźnienia

Andy Murray wyrównał rekord Wimbledonu. Okrasił to wysokim zwycięstwem

Gospodarze mają swoje przywileje. Dlatego we wtorek, gdy na bocznych arenach gry zostały storpedowane z powodu opadów deszczu, Cameron Norrie mógł wystąpić w komfortowych warunkach przy zasuniętym dachu na korcie nr 1. Brytyjczyk wykorzystał tę szansę i w meczu I rundy pokonał 6:3, 4:6, 6:1, 6:4 kwalifikanta Tomasa Machaca.

Norrie, zeszłoroczny półfinalista Wimbledonu, miał sporo problemów z niżej notowanym rywalem. Sprawę ułatwił mu jednak fakt, że od trzeciego seta Machac zaczął zmagać się z kłopotami zdrowotnymi, co sprawiło, że obniżył swój poziom. Brytyjczyk skorzystał z problemów Czecha i zakończył mecz zwycięstwem.

Odpadł drugi rozstawiony reprezentant gospodarzy, Daniel Evans. Mecz Brytyjczyka, turniejowej "27", z Quentinem Halysem w poniedziałek został przerwany z powodu zmierzchu. We wtorek tenisiści wznowili rywalizację na korcie centralnym przy prowadzeniu 2-0 w setach Francuza, który ostatecznie zwyciężył 6:2, 6:3, 6:7(5), 6:4.

W innym zaległym z poprzedniego dnia, a rozgrywanym we wtorek na korcie pod dachem, pojedynku oznaczony "29" Tomas Martin Etcheverry odrobił stratę 0-2 i w pięciu partiach okazał się lepszy od Bernabe Zapaty. Kolejnym przeciwnikiem Argentyńczyka będzie Stan Wawrinka.

We wtorek w jeszcze większym stopniu niż w poniedziałek plany organizatorom i tenisistom pokrzyżowały opady deszczu. Odbyło się bowiem ledwie pięć z 40 zaplanowanych spotkań. To oznacza, że w środę w planie widnieje aż 45 pojedynków turnieju singla mężczyzn.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 44,7 mln funtów
wtorek, 4 lipca

I runda gry pojedynczej:

Cameron Norrie (Wielka Brytania, 12) - Tomas Machac (Czechy, Q) 6:3, 4:6, 6:1, 6:4
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna, 29) - Bernabe Zapata Miralles (Hiszpania) 6:7(5), 5:7, 6:3, 6:4, 7:5
Quentin Halys (Francja) - Daniel Evans (Wielka Brytania, 27) 6:2, 6:3, 6:7(5), 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw