Matteo Berrettini ma za sobą fatalne miesiące naznaczone kłopotami zdrowotnymi, co negatywnie wpływało na jego formę i osiągane wyniki. Jednak wraz z powrotem na ukochany Wimbledon odżył. W sobotę rozegrał najlepszy mecz od kilku sezonów i w III rundzie pokonał 6:3, 7:6(4), 7:6(5) rozstawionego z numerem 19. Alexandra Zvereva.
Berrettini w sobotni wieczór nawiązał do swoich najwybitniejszych występów sprzed lat. Przede wszystkim doskonale serwował - posłał 15 asów, przy własnym podaniu zdobył 83 ze 112 rozegranych punktów i ani razu nie dał się przełamać. Był także ofensywny, grał w sposób urozmaicony oraz wytrzymywał presję w kluczowych momentach.
- W tym miejscu musi być coś wyjątkowego, bo uwielbiam tu grać - mówił w pomeczowym wywiadzie Berrettini, finalista Wimbledonu z 2021 roku. - Ten turniej zmienił moje karierę i życie. Finał sprzed dwóch sezonów był czymś wspaniałym. W zeszłym roku nie mogłem tutaj wystąpić i nadal mnie to boli - dodał.
Tym samym 27-latek z Rzymu dziesiąty raz w karierze, a trzeci z rzędu w Wimbledonie, awansował do IV rundy turnieju wielkoszlemowego. Zarazem pierwszy raz od styczniowego United Cup wygrał trzy kolejne mecze w jednej imprezie. Jego kolejnym rywalem będzie najwyżej rozstawiony Carlos Alcaraz, z którym ma bilans 1-2, ale nigdy nie rywalizował z Hiszpanem na trawie.
Mniej szczęścia w sobotni wieczór mieli Frances Tiafoe i Grigor Dimitrow. Oznaczony numerem dziesiątym Amerykanin i Bułgar, turniejowa "21", zmierzyli się na korcie bez dachu i z powodu opadów deszczu ich mecz został przerwany w trzecim secie. Tenisiści wznowią pojedynek w niedzielę.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 44,7 mln funtów
sobota, 8 lipca
III runda gry pojedynczej:
Matteo Berrettini (Włochy) - Alexander Zverev (Niemcy, 19) 6:3, 7:6(4), 7:6(5)
Frances Tiafoe (USA, 10) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 21) 2:6, 3:6, 2:1 *do dokończenia
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć