Poznaliśmy mistrzów turnieju debla. Najwyżej rozstawieni sprostali zadaniu

PAP/EPA / Tolga Akmen / Na zdjęciu: Wesley Koolhof (z lewej) i Neal Skupski - deblowi mistrzowie Wimbledonu 2023
PAP/EPA / Tolga Akmen / Na zdjęciu: Wesley Koolhof (z lewej) i Neal Skupski - deblowi mistrzowie Wimbledonu 2023

Wesley Koolhof i Neal Skupski wygrali rozgrywany na kortach trawiastych wielkoszlemowy Wimbledon 2023 w grze podwójnej. W finale Holender i Brytyjczyk bez straty seta pokonali parę Marcel Granollers / Horacio Zeballos.

Wesley Koolhof i Neal Skupski przystąpili do Wimbledonu 2023 jako najwyżej rozstawiona para deblowa. To stawiało ich w roli faworytów turnieju, a oni sprostali zadaniu. Wygrali sześć meczów i zdobyli tytuł. W finale pokonali 6:4, 6:4 oznaczonych numerem 15. Marcela Granollersa i Horacio Zeballosa.

Oba sety rozgrywanego przy zasuniętym dachu spotkania miały identyczny przebieg. Koolhof i Skupski doskonale spisywali się przy własnych serwisach, sami zdobyli po jednym przełamaniu w każdej z partii i to wystarczyło im do triumfu.

Dla 34-letniego Koolhofa to drugi wielkoszlemowy tytuł, ale pierwszy w grze podwójnej (w zeszłym roku w parze z Eną Shibaharą wygrał Rolanda Garrosa w mikście). Został piątym holenderskim triumfatorem wielkoszlemowym w deblu w erze zawodowego tenisa, a czwartym w Wimbledonie.

Z kolei 33-letni Skupski sięgnął po swoje trzecie wielkoszlemowe trofeum (dwa poprzednie zdobył w mikście, w parze z Desirae Krawczyk zwyciężając w Wimbledonie 2021 i 2022). Stał się piątym brytyjskim zwycięzcą imprezy Wielkiego Szlema w deblu w Erze Open, w tym drugim w The Championships.

Tymczasem Granollers i Zeballos wystąpili w trzecim wspólnym wielkoszlemowym finale i ponieśli trzecią porażkę. Wcześniej przegrali mecze o tytuł w US Open 2019 i Wimbledonie 2021.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 44,7 mln funtów
sobota, 15 lipca

finał gry podwójnej mężczyzn:

Wesley Koolhof (Holandia, 1) / Neal Skupski (Wielka Brytania, 1) - Marcel Granollers (Hiszpania, 15) / Horacio Zeballos (Argentyna, 15) 6:4, 6:4

Novak Djoković wciąż jest głodny. Uważa, że finał Wimbledonu będzie "ucztą" tenisa

ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć

Komentarze (0)