Po 16 miesiącach pobytu na sportowej emeryturze Kevin Anderson wznowił karierę. Do rozgrywek wrócił w Newport, gdzie w 2021 roku zdobył ostatni ze swoich siedmiu tytułów w głównym cyklu. I zanotował triumfalny powrót. We wtorkowym meczu I rundy Afrykaner, dwukrotny wielkoszlemowy finalista i były piąty singlista świata, pokonał 6:3, 6:2 Gabriela Diallo.
37-letni Anderson nic nie stracił z jakości serwisu, jaką imponował w swoim najlepszym czasie. We wtorek posłał 11 asów, a przy własnym podaniu zdobył 30 z 39 rozegranych punktów. Jego kolejnym rywalem będzie Gijs Brouwer, który wyeliminował rozstawionego z numerem szóstym Maxa Purcella.
Potężny serwis wprowadził do II rundy też Johna Isnera. Amerykanin zapisał na swoim koncie 20 asów i zdobył 55 z 81 punktów, gdy podawał, w efekcie pokonał 6:4, 2:6, 6:3 kwalifikanta Alexa Bolta, odnosząc pierwsze zwycięstwo od lutego. O awans do 1/4 finału Isner, czterokrotny mistrz Infosys Hall of Fame Open, zmierzy się z Corentinem Moutetem, turniejową "ósemką".
Odpadł natomiast oznaczony numerem piątym i broniący tytułu Maxime Cressy. Amerykanin przegrał z rodakiem, Alexem Michelsenem, dla którego to debiutancka wygrana w imprezie rangi ATP Tour. O kolejny triumf 18-latek z Kalifornii powalczy z Jamesem Duckworthem. Australijczyk ograł Constanta Lestienne'a.
Premierowy mecz w głównym cyklu wygrał też Ethan Quinn. 19-letni Amerykanin, posiadacz dzikiej karty, ograł 6:3, 6:1 kwalifikanta Sasikumara Mukunda i teraz zmierzy się z najwyżej rozstawionym Tommym Paulem.
Oznaczony numerem trzecim Ugo Humbert na otwarcie zagra ze Steve'em Johnsonem. Amerykanin we wtorek oddał pięć gemów graczowi z eliminacji, Yunseongowi Chungowi. Z kolei Mackenzie McDonald, turniejowa "czwórka", w inauguracyjnym spotkaniu stanie naprzeciw Li Tu. Australijczyk, zawodnik z kwalifikacji, okazał się lepszy od rodaka, Aleksandara Vukicia.
Infosys Hall of Fame Open, Newport (USA)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 642,7 tys. dolarów
wtorek, 18 lipca
I runda gry pojedynczej:
Alex Michelsen (USA) - Maxime Cressy (USA, 5) 6:7(5), 6:4, 7:5
Gijs Brouwer (Holandia) - Max Purcell (Australia, 6) 6:4, 6:1
James Duckworth (Australia) - Constant Lestienne (Francja) 5:7, 6:4, 7:5
John Isner (USA) - Alex Bolt (Australia, Q) 6:4, 2:6, 6:3
Steve Johnson (USA) - Yunseong Chung (Korea Południowa, Q) 6:2, 6:3
Li Tu (Australia, Q) - Aleksandar Vukić (Australia) 6:3, 7:6(6)
Kevin Anderson (RPA, WC) - Gabriel Diallo (Kanada) 6:3, 6:2
Ethan Quinn (USA, WC) - Sasikumar Mukund (Indie, Q) 6:3, 6:1
wolne losy: Tommy Paul (USA, 1); Adrian Mannarino (Francja, 2); Ugo Humbert (Francja, 3); Mackenzie McDonald (USA, 4)
Radość gospodarzy w Gstaad. Stary mistrz i młody talent w II rundzie
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć
Kto awansuje do ćwierćfinału? 
![Świątek znów pokazała to całemu światu. I to w takim momencie [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/NjA0OC5qYQsgUjlwGgpsHmMKbSpcU2JINBJ1YRpCflo5AXhzGgIoRyBUIipbGD0eM1EsKVRfORoiVCFtRR1hGTVfPSJSFHxFJ1UuN0ADKw4eXz0qUhggCy0feXQHQH9cdwcscwFALV0eBXtwBEd-XnkeJTNSUzM)
