Turniej w deszczowej Pradze zakończony. Niespodziewana mistrzyni

Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Nao Hibino
Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Nao Hibino

Niekorzystna pogoda sprawiła, że dopiero w poniedziałek odbył się finał turnieju WTA 250 w Pradze. Mistrzynią niespodziewanie została Japonka Nao Hibino, która pokonała Czeszkę Lindę Noskovą.

W sobotę w Pradze nie odbyły się żadne mecze, a powodem był deszcz. Na niedzielę zaplanowane były półfinały i finał, ale i tego dnia pogoda nie była sprzyjająca. Linda Noskova (WTA 71) zdążyła szybko wygrać z Niemką Tamarą Korpatsch.

Drugi półfinał został przerwany w trzecim secie przy prowadzeniu 5:2 Nao Hibino (WTA 136). Dokończenie tego spotkania nastąpiło w poniedziałek. Ostatecznie Japonka pokonała 6:4, 6:7(2), 6:3 Jaqueline Cristian (WTA 122).

W pierwszym secie Hibino mogła przegrywać 1:5. Odparła jednak dwa break pointy i od 1:4 zdobyła pięć gemów z rzędu. W drugiej partii znów ruszyła w pogoń, tym razem z 2:5. Japonka wyrównała na 5:5, a przy 5:6 obroniła dwie piłki setowe. Tie break należał jednak do Cristian. Trzeci set rozpoczął się od straty serwisu przez Hibino. Sześć z ośmiu kolejnych gemów padło jej łupem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była gwiazda tenisa pokazała się bez makijażu. I jak?

Finał rozpoczął się tuż po godz. 11:00. Hibino przegrywała w pierwszym secie 0:3, by zgarnąć sześć z siedmiu następnych gemów. W drugiej partii Japonka odskoczyła na 4:1 i deszcz znów dał o sobie znać. Przerwa nie wybiła Azjatki z rytmu i ostatecznie pokonała Noskovą 6:4, 6:1.

W ciągu 71 minut Hibino wywalczyła 17 z 23 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała pięć z siedmiu break pointów. Było to jej drugie spotkanie z Noskovą. Rok temu tenisistki te spotkały w Pradze w ćwierćfinale. Czeszka prowadziła 6:3, 4:2, gdy Japonka skreczowała.

Hibino w decydującej rundzie kwalifikacji uległa 6:3, 1:6, 0:6 Kolumbijce Emilianie Arango. Japonka weszła do głównej drabinki w miejsce Hiszpanki Rebeki Masarovej i wygrała pięć meczów. Azjatka zdobyła tytuł w WTA Tour jako piąta "szczęśliwa przegrana" w historii, a druga na przestrzeni trzech ostatnich tygodni. W Budapeszcie triumfowała Maria Timofiejewa w swoim debiucie w WTA Tour.

28-letnia Hibino wywalczyła trzeci singlowy tytuł w głównym cyklu. Poprzednie zdobyła w Taszkencie (2019) i Hiroszimie (2019). Japonka ma teraz bilans finałów 3-3. Dla 18-letniej Noskovej był to drugi finał w tym roku i zarazem w karierze. W styczniu w Adelajdzie Czeszka uległa Arynie Sabalence.

Hibino opuści Pragę jako podwójna mistrzyni. W deblu jej partnerką była Oksana Kałasznikowa. W finale Japonka i Gruzinka pokonały 6:7(7), 7:5, 10-3 Amerykankę Quinn Gleason i Francuzkę Elixane Lechemię. Hibino po raz drugi wygrała ten sam turniej w grze pojedynczej i podwójnej. W 2019 roku dokonała tego w Hiroszimie.

Livesport Prague Open, Praga (Czechy)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 259,3 tys. dolarów
poniedziałek, 7 sierpnia

finał gry pojedynczej:

Nao Hibino (Japonia, LL) - Linda Noskova (Czechy, 4) 6:4, 6:1

półfinał gry pojedynczej:

Nao Hibino (Japonia, LL) - Jaqueline Cristian (Rumunia) 6:4, 6:7(2), 6:3

finał gry podwójnej:

Nao Hibino (Japonia) / Oksana Kałasznikowa (Gruzja) - Quinn Gleason (USA) / Elixane Lechemia (Francja) 6:7(7), 7:5, 10-3

Czytaj także:
Wspaniały wyczyn Igi Świątek. Polka w elicie!
Dwa sety w meczu Magdaleny Fręch. Amerykanka znów to zrobiła

Źródło artykułu: WP SportoweFakty