Wyprzedził legendy. Novak Djoković na podium historycznych klasyfikacji

PAP/EPA / MARK LYONS / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / MARK LYONS / Na zdjęciu: Novak Djoković

Po turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati Novak Djoković awansował na podium dwóch historycznych klasyfikacji. Serb jest trzeci pod względem liczby wygranych turniejów głównego cyklu (95) oraz liczby zwycięskich meczów (1069).

Zwycięstwo Novaka Djokovicia nad Carlosem Alcarazem [5:7, 7:6(7), 7:6(4)] w finale turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati obiegło cały świat. Mecz bowiem stał na fantastycznym poziomie, zawierał wiele zwrotów sytuacji i aż do samego końca tego prawie czterogodzinnego pojedynku nie sposób było przewidzieć, kto odniesie sukces.

Po niedzielnej wygranej Djoković zachwycił całe sportowe środowisko. Ale to nie wszystko. Dzięki temu triumfowi awansował też na podium w dwóch prestiżowych zestawieniach.

W Cincinnati Djoković wygrał 95. w karierze turniej głównego cyklu. Zdystansował tym samym Ivana Lendla i od niedzieli samodzielne plasuje się na trzecim miejscu w klasyfikacji wszech czasów ery zawodowego tenisa.

Więcej turniejowych triumfów od Serba mają jedynie Jimmy Connors (109) i Roger Federer (103).

Najwięcej wygranych turniejów głównego cyklu w Erze Open:

MTenisista (Narodowość)Liczba tytułów
1 Jimmy Connoros (USA) 109
2 Roger Federer (Szwajcaria) 103
3 Novak Djoković (Serbia) 95
4 Ivan Lendl (Czechosłowacja/USA) 94
5 Rafael Nadal (Hiszpania) 92
6 John McEnroe (USA) 77
7 Rod Laver (Australia) 72
8 Bjoern Borg (Szwecja) 66
9 Ilie Nastase (Rumunia) 64
9 Pete Sampras (USA) 64

Przystępując do rywalizacji w Cincinnati, Djoković miał w dorobku 1064 wygrane mecze w głównym cyklu i pod tym względem był piąty w historii Ery Open. W minionym tygodniu w stanie Ohio Serb wygrał pięć pojedynków (oprócz Alcaraza, pokonał też Alejandro Davidovicha, Gaela Monfilsa, Taylora Fritza i Alexandra Zvereva) i zanotował znaczący awans w klasyfikacji.

1069 zwycięskich spotkań w głównym cyklu również daje Serbowi trzecie miejsce w zestawieniu wszech czasów. Po świetnym tygodniu w Cincinnati 36-latek z Belgradu wyprzedził Lendla i Rafaela Nadala (po 1068 wygranych spotkań). Przed nim znów są tylko Connors (1274) i Federer (1251).

Najwięcej wygranych meczów w głównym cyklu w Erze Open:

MTenisista (Narodowość)Liczba wygranych meczów
1 Jimmy Connors (USA) 1274
2 Roger Federer (Szwajcaria) 1251
3 Novak Djoković (Serbia) 1069
4 Ivan Lendl (Czechosłowacja/USA) 1068
4 Rafael Nadal (Hiszpania) 1068
6 Guillermo Vilas (Argentyna) 951
7 Ilie Nastase (Rumunia) 908
8 John McEnroe (USA) 883
9 Andre Agassi (USA) 870
10 Stefan Edberg (Szwecja) 801

Podkreślmy również, że wygrywając Western & Southern Open, Djoković zdobył 39. tytuł rangi ATP Masters 1000. Pod tym względem jest rekordzistą wszech czasów.

Novak Djoković nie ma wątpliwości: Jeden z najtrudniejszych meczów, jakie rozegrałem

ZOBACZ WIDEO: Zaskoczył żonę podczas tańca. Tak zareagowała

Komentarze (1)
avatar
fanka siatkówki
22.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Choć nie darzę wielką sympatią N. D to jest wielkim tenisistą w gronie mistrzów. Dobrze, że wygrał z Alcarazem, bo przed młodszym jeszcze wiele sukcesów