Deszcz paraliżuje plany organizatorów. Polak zwycięski pod dachem

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Filip Peliwo
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Filip Peliwo

Filip Peliwo pozostaje w Państwie Środka, w którym rywalizuje w kolejnym turnieju rangi ATP Challenger Tour na nawierzchni twardej. W środę polski tenisista rozegrał dwa mecze pod dachem hali, bowiem znać o sobie dała deszczowa pogoda.

Po występie w Zhuhai Filip Peliwo (ATP 376) przeniósł się do Zhangjiagang. Na pierwszy mecz czekał do środy, a jego przeciwnikiem był Dominik Palan (ATP 301). Po godzinie i 53 minutach Polak zwyciężył Czecha 6:2, 3:6, 6:2.

W pierwszym secie 29-latek szybko uzyskał przewagę dwóch przełamań, której nie oddał do końca seta. Palan odpowiedział w drugiej partii, w której zdobył breaka w czwartym gemie. W decydującej odsłonie nasz reprezentant znów był lepszy o dwa przełamania i dzięki temu wygrał całe spotkanie.

Zwycięski Peliwo awansował do 1/8 finału turnieju Zhangjiagang International Challenger. Już w czwartek jego kolejnym przeciwnikiem będzie Chińczyk Rigele Te (ATP 543), który otrzymał od organizatorów dziką kartę i w I rundzie wyeliminował najwyżej rozstawionego rodaka Bu Yunchaokete.

Po przerwie na odpoczynek Peliwo przystąpił jeszcze do rywalizacji w deblu. Polak i Francuz Arthur Weber zmierzyli się z australijskim duetem Luke Saville i Li Tu. Tenisiści z Antypodów pewnie wygrali ten mecz 6:3, 6:1 i wystąpią w ćwierćfinale. Nasz zawodnik nie nawiąże więc do sukcesu z Zhuhai, gdzie triumfował w parze ze Szwajcarem Luką Castelnuovo.

Zhangjiagang International Challenger, Zhangjiagang (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 80 tys. dolarów
środa, 30 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Filip Peliwo (Polska) - Dominik Palan (Czechy) 6:2, 3:6, 6:2

I runda gry podwójnej:

Luke Saville (Australia) / Li Tu (Australia) - Filip Peliwo (Polska) / Arthur Weber (Francja) 6:3, 6:1

Czytaj także:
Iga Świątek na tronie. Jest ranking WTA przed US Open
Ostatni ranking ATP przed US Open. Tak wygląda sytuacja Huberta Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Komentarze (0)