Aryna Sabalenka przez wiele tygodni starała się zepchnąć Igę Świątek z pierwszej lokaty w rankingu WTA. W końcu dopięła swego.
Białoruska tenisistka wskakuje na fotel liderki, co generuje bardzo dużo emocji i wywołuje wiele komentarzy.
Sama zawodniczka została zapytana o to, jak zamierza świętować sukces. Takie pytanie padło podczas konferencji prasowej.
- Może pójdę na pizzę albo burgera - wyznała Sabalenka, po czym parsknęła śmiechem.
- Zawsze chodzi o jedzenie, prawda? W sensie... lubię jeść. Przepraszam - dodawała humorystycznie. - Nic na to nie poradzę - podsumowała zawodniczka, która ma za sobą triumf w 1/8 finału US Open - pokonała Darię Kasatkinę 6:1, 6:3.
Sytuację z konferencji można zobaczyć na poniższym nagraniu:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Małysz wspomina wielką wpadkę. Nauczyciele byli bezlitośni
Czytaj także:
> Rosjanie są wściekli. "Zapomniałaś o szacunku dla ojczyzny?"
> Tak wygląda ranking po zwycięstwie Sabalenki. Przewaga nad Świątek rośnie