Hurkacz zgłosił się do ważnego turnieju. Teraz piłka po stronie Świątek

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Na przełomie grudnia i stycznia ponownie zostanie rozegrany turniej United Cup, w którym wezmą udział drużyny tenisowe. Serwis polski-tenis.pl podał, że chęć udziału w rywalizacji wyraża Hubert Hurkacz. Wciąż nie wiadomo, co z Igą Świątek.

Gospodarzami United Cup 2024 będą Sydney i Perth. Międzynarodowy turniej z udziałem 18 drużyn mieszanych odbędzie się w dniach 29 grudnia - 7 stycznia. Składy mogą składać się maksymalnie z trzech kobiet oraz trzech mężczyzn.

Na początku sezonu 2023 rozegrano pierwszą edycją United Cup. Rozgrywki przyniosły sporo emocji, a reprezentacja Polski zakończyła zmagania na półfinale, przegrywając tam z Amerykanami 0:5.

Jak podkreśla serwis polski-tenis.pl, Polacy otrzymają szansę udziału w United Cup 2024 pod warunkiem, że do rywalizacji zgłoszą się Iga Świątek lub Magda Linette, a przede wszystkim Hubert Hurkacz. Wiadomo już, że najlepszy polski tenisista wyraził chęć grania w turnieju drużyn mieszanych. To bardzo dobra informacja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polka zrobiła furorę w Monachium. Co za pokaz!

Co do harmonogramu, to 17 października poznamy 16 drużyn, które zgłosiły się do United Cup 2024. Pozostałe dwa zespoły zostaną wyłonione 20 listopada. Sześć trzyzespołowych grup zostanie wylosowanych trzy dni później.

Zasady kwalifikacji są takie, iż po sześć państw uzyska przepustkę do turnieju na podstawie rankingów WTA i ATP ich gracza numer jeden w grze pojedynczej. Ostatnie sześć krajów zostanie włączonych do gry na podstawie połączonych pozycji w światowych zestawieniach ich najlepszych graczy.

Serwis polski-tenis.pl opublikował już listę tenisistek i tenisistów, którzy wstępnie wyrazili chęć gry w United Cup.

Pierwsze zgłoszone osoby:
Polska: Hubert Hurkacz;
USA: Jessica Pegula, Taylor Fritz;
Grecja: Stefanos Tsitsipas;
Norwegia: Casper Ruud;
Niemcy: Angelique Kerber, Alexander Zverev;
Japonia: Naomi Osaka, Yoshihito Nishioka;
Kanada: Leylah Fernandez, Felix Auger-Aliassime;
Czechy: Marketa Vondrousova;
Chorwacja: Donna Vekic, Borna Coric;
Wielka Brytania: Cameron Norrie;
Brazylia: Beatriz Haddad Maia.

Czytaj także:
Zapytał Federera o powrót. Reakcja Szwacjara była jednoznaczna

Komentarze (1)
avatar
Trzygrosz54
13.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Wymaganie od Igi,żeby grała dodatkowe mecze ,kiedy prawie w każdym turnieju dochodzi daleko - to przesada...Na szczęście ma wokół siebie osoby,które czują jej organizm i raczej dobrze wyznacza Czytaj całość