Kawa zagra szybciej niż myśleliśmy. Znamy godzinę

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa

Katarzyna Kawa rozegra mecz drugiej rundy turnieju WTA 250 w Monastyrze już w środę. Pojedynek Polki z Lucrezią Stefanini będzie ostatnim spotkaniem na korcie centralnym.

Po drugim dniu rywalizacji w głównej drabince turnieju WTA 250 w Monastyrze w akcji z Polek została tylko Katarzyna Kawa. Nieoczekiwanie w pierwszej rundzie przegrała bowiem Magdalena Fręch.

Niezwykle miłą niespodziankę sprawiła czwarta tenisistka naszego kraju. Dostała dziką kartę, którą wykorzystała. Pokonała notowaną o 179 miejsc wyżej w rankingu WTA Martinę Trevisan. Co ciekawe, Włoszka w poprzednim tygodniu była lepsza od... Fręch.

Teraz na Kawę czeka starcie z inną reprezentantką Italii. Mowa o Lucrezii Stefanini. To 25-letnia zawodniczka klasyfikowana na 125. pozycji w rankingu WTA. Włoszka miała niemałe problemy z pokonaniem w pierwszej rundzie rodaczki Camilli Rosatello. Ostatecznie wygrała 5:7, 6:3, 6:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki

Stefanini nie prezentowała w ostatnich turniejach nadzwyczajnej formy. Z kolei Kawa ma za sobą bardzo udane tygodnie i wydaje się, że jej dyspozycja wciąż rośnie.

Pisaliśmy o tym, że Katarzyna Kawa powróci na korty w Tunezji prawdopodobnie w czwartek. Organizatorzy zrobili nam jednak miłą niespodziankę. Biało-Czerwona zagra z Lucrezią Stefanini już w środę. Ich mecz zaplanowano jako piąty (ostatni) na korcie centralnym. Start nie przed godz. 19:00.

Transmisję przeprowadzi CANAL+ Sport. Z kolei darmowa relacja tekstowa będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Niespodzianka w meczu Linette. Tak piszą o niej rosyjskie media
Wygrała seta 6:0, ale przegrała mecz. Dramat Magdaleny Fręch 

Komentarze (0)