Nieudana pogoń Polaka za rywalami. Turniejowa jedynka za burtą

Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski

Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios gonili stan rywalizacji, doprowadzili do super tie-breaka, ale ostatecznie pożegnali się z rywalizacją w Shenzhen. Nie powtórzą tym samym sukcesu sprzed tygodnia.

Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios są na dobrej drodze, aby powtórzyć sukces przed tygodnia. Wtedy, również w Shenzhen, awansowali do finału. W nim ulegli rozstawionym z numerem 1 Alexandrowi Erlerowi i Lucasowi Miedlerowi.

Teraz to Polak i Australijczyk są turniejowymi "jedynkami". Zmagania rozpoczęli od małego falstartu. Przegrali pierwszego seta w meczu przeciwko parze Jie Cui / Tsung-Hao Huang. Ostatecznie jednak awansowali do kolejnej rundy.

Czwartkowe starcie z Xinem Gao i Aoranem Wangiem przebiegało początkowo według podobnego scenariusza. Chińczycy przełamali podanie rywali już w trzecim gemie. Okazało się to niezwykle znaczące dla przebiegu całego seta. Rywalizacja toczyła się dalej gem za gem i to duet Gao/Wang znalazł się bliżej zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"

W drugim secie Matuszewski i Romios zaliczyli serię trzech wygranych gemów z rzędu, co oznaczało, że o losach awansu do półfinału turnieju zadecyduje super tie-break.

W nim Polak i Australijczyk prowadzili już 5-2 i byli coraz bliżej zwycięstwa. Od tamtego momentu do głosu doszli jednak przeciwnicy. Dwukrotnie przełamali podanie turniejowej "jedynki".

Tym samym to Xin Gao i Aoran Wang wystąpią w półfinale. Zmierzą się w nim z rozstawionymi z nr 3 Francisem Caseyem Alcantarą i Fajingiem Sunem.

Shenzhen Luohu Challenger, Shenzhen (Chiny)
ATP Challenger, korty twarde, pula nagród 80 tys. dolarów
czwartek, 19 października

ćwierćfinał gry podwójnej:

Xin Gao (Chiny) / Aoran Wang (Chiny) - Piotr Matuszewski (Polska, 1) / Matthew Christopher Romios (Australia, 1) 6:3, 3:6, 10-7

Czytaj także:
Problemy zdrowotne Carlosa Alcaraza. Hiszpan wycofał się z dużego turnieju
Zmienne szczęście Rumunek na swoim terenie

Komentarze (0)