Pete Sampras był największą gwiazdą zawodowych kortów w końcowych latach ubiegłego stulecia. Na jego koncie znalazło się 14 wielkoszlemowych tytułów, z czego siedem wywalczonych na wimbledońskiej trawie. Jego zawodowa kariera dobiegła końca w 2002 roku, po triumfie w US Open.
W 2000 roku Sampras poślubił aktorkę Bridgette Wilson. Amerykanka była początkowo znana z występów w serialach "Santa Barbara" czy "Byle do dzwonka". W latach 90. XX wieku zagrała role w takich filmach jak "Billy Madison", "Mortal Kombat" czy "Koszmar minionego lata".
52-letni Sampras wydał w niedzielę niełatwe oświadczenie. "Jak większość wie, jestem osobą dość cichą i dbającą o prywatność. Jednak ubiegły rok był wyjątkowo trudnym okresem dla mojej rodziny i zdecydowałem się podzielić tym, co się dzieje" - czytamy na profilu ATP na platformie X (dawniej Twitter).
"W grudniu ubiegłego roku u mojej żony Bridgette zdiagnozowano raka jajnika. Od tego czasu przeszła ona poważną operację, następnie chemioterapię, a obecnie jest trakcie tzw. terapii podtrzymującej. Trudno jest patrzeć, jak ktoś, kogo kochasz, podejmuje takie wyzwanie" - wyznał utytułowany tenisista.
Sampras przekazał, że jest dumny z postawy swoich dzieci. Wspólnie ze swoją żoną ma dwójkę dorosłych już synów - Christiana (20 lat) i Ryana (18 lat). W tej trudnej sytuacji on również czegoś się nauczył.
"Obserwowanie, jak nasi synowie tak mocno wspierają Bridgette, mnie i siebie nawzajem, jest niesamowite. Obserwowanie, jak Bridgette nadal jest niesamowitą mamą i żoną, jest inspirujące. Nauczyłem się też, że bardzo trudno jest sięgnąć po wsparcie, gdy o czymś po prostu nie da się rozmawiać".
Na zakończenie były amerykański tenisista poprosił o modlitwy za jego żonę, która kontynuuje leczenie. "Uprzejmie proszę o dobre myśli i modlitwę za naszą rodzinę, by Bridgette wytrwała w drodze do wyzdrowienia. Dziękuję".
Czytaj także:
Niekoleżeński finał Huberta Hurkacza. Dwa tie-breaki rozstrzygnęły o tytule
Trzygodzinny finał w Wiedniu. Jannik Sinner zdetronizował mistrza