Lata 2022-2023 to nieustanne pasmo sukcesów Igi Świątek. W ubiegłym sezonie - w kwietniu - została liderką rankingu WTA i na szczycie była aż do września 2023. W poprzednich rozgrywkach dwukrotnie sięgała po zwycięstwa w turniejach wielkoszlemowych, a w tym roku wygrała jedną taką imprezę.
Wielkie wrażenie mogą robić także inne liczby polskiej tenisistki. Serwis OptaAce podał informację, iż Świątek jest pierwszą od 15 lat zawodniczką, która wygrała co najmniej 65 meczów w dwóch sezonach z rzędu.
Mało tego. W ostatnich 30 latach ta sztuka udawała się łącznie tylko dwóm tenisistkom. Najpierw dokonała tego Martina Hingis (sezony 1999-2000), a potem Jelena Janković (20007-2008).
Przypomnijmy, że ubiegły rok Świątek zakończyła dokładnie z 67 zwycięstwami i 9 porażkami. W tym sezonie jak na razie ma w swoim dorobku 65 wygranych spotkań i 11 przegranych.
Te liczby tylko potwierdzają, jak z klasową sportsmenką mamy do czynienia. A tegoroczny bilans może przecież jeszcze ulec poprawie. W zamykającym sezon WTA Finals Polka pokonała już Marketę Vondrousovą i Coco Gauff. W ostatnim starciu grupowym zmierzy się z Ons Jabeur.
Czytaj także:
Gra o awans i pierwsze miejsce. Porażka Sabalenki otworzy drogę Świątek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na Instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu