Sezon 2023 jest kolejnym, w którym Stefanos Tsitsipas znajduje się w ścisłej czołówce. W trwających rozgrywkach Grek zdobył jeden tytuł - w turnieju w Los Cabos oraz m.in. zagrał w finałach wielkoszlemowego Australian Open i imprezy w Barcelonie.
W nagrodę za te wyniki Tsitsipas wystąpi w kończących sezon ATP Finals. 25-latek z Aten kwalifikację zapewnił sobie w czwartek, w III rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu pokonując 7:6(2), 6:4 Alexandra Zvereva.
- To coś wspaniałego - przyznał, cytowany przez atptour.com. - Przez cały rok niezwykle ciężko na to pracowałem i czuję ulgę, że zdołałem zdobyć kwalifikację. Cieszę się, że wystąpię w jednym z moich ulubionych turniejów w sezonie i będę mógł zagrać przed włoskimi kibicami.
Dla Tsitsipasa będzie to piąty z rzędu występ w ATP Finals. Najlepszy wynik w tym turnieju zanotował w debiucie, w 2019 roku, gdy niespodziewanie zdobył tytuł.
Grek został szóstym uczestnikiem Finałów ATP Tour 2023, które odbędą się w dniach 12-19 listopada w Turynie. Wcześniej kwalifikację wywalczyli Novak Djoković, Carlos Alcaraz, Danił Miedwiediew, Jannik Sinner i Andriej Rublow.
W ATP Finals 2023 wystąpi ośmiu najlepszych singlistów sezonu, więc do wywalczenia są jeszcze dwa miejsca. O jedno z nich rywalizuje Hubert Hurkacz, obecnie dziewiąty w rankingu ATP Race.
Moskwianie lepsi od kwalifikantów. Konkurent Huberta Hurkacza przedłużył szanse
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu