Usłyszała komunikat i padła na ziemię. Tak Iga Świątek zareagowała na koniec meczu [WIDEO]

Twitter / WTA / Na zdjęciu: reakcja Igi Świątek na koniec meczu
Twitter / WTA / Na zdjęciu: reakcja Igi Świątek na koniec meczu

W finale turnieju WTA Finals Iga Świątek rozbiła Jessikę Pegulę 6:1, 6:0 i po raz pierwszy w karierze wygrała tę imprezę. W ostatniej akcji meczu nasza tenisistka usłyszała komunikat, po którym padła na ziemię.

Przez fazę grupową turnieju WTA Finals Iga Świątek przeszła jak burza. Zanotowała komplet zwycięstw, odprawiając Marketę Vondrousovą, Coco Gauff oraz Ons Jabeur. W półfinale przyszło jej rywalizować z Aryną Sabalenką.

Spodziewano się zaciętego spotkania, a tymczasem nasza tenisistka zwyciężyła bez większych problemów (6:3, 6:2). Dzięki temu stanęła przed szansą wygrania WTA Finals, a także powrotu na pierwsze miejsce w światowym rankingu WTA.

Pojedynek o tytuł z Jessiką Pegulą nie potrwał nawet... godziny! Polka rozbiła swoją przeciwniczkę 6:1, 6:0 i w wielkim stylu odniosła końcowy triumf w meksykańskim Cancun. Do tego zakończy drugi sezon z rzędu na czele rankingu.

Podczas ostatniej akcji meczu Amerykanka wyrzuciła bekhend. Gdy biegnącą do odegrania Świątek usłyszała komunikat, że piłka nie trafiła w boisko, padła na ziemię. Wszystko z uwagi na ogromną radość, która towarzyszyła jej po zwycięstwie.

Na twarzy naszej tenisistki pojawiły się nawet łzy szczęścia. Był to w końcu wielki triumf Polki, która w efektownym stylu powróciła na szczyt.

"Zwycięstwo jest Twoje, Iga" - skwitował krótko oficjalny profil WTA na platformie X (dawniej Twitter).

Przeczytaj także:
Fala komentarzy ekspertów po wielkim wyczynie Świątek

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży

Komentarze (0)