Kolejna niespodzianka na horyzoncie. Gigant pod ścianą

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Jordan Thompson
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Jordan Thompson

Australia przegrywa z Czechami po pierwszej grze rozgrywanego na korcie twardym w hali w Maladze ćwierćfinału Pucharu Davisa 2023. W inauguracyjnym singlu Jordan Thompson okazał się słabszy od Tomasa Machaca.

Po wtorkowej sensacyjnej porażce broniącej tytułu Kanady w środę do zmagań w turnieju finałowym Pucharu Davisa przystąpił inny gigant rozgrywek reprezentacyjnych, Australia. Tenisiści z Antypodów w ćwierćfinale rywalizują z Czechami i po pierwszej grze są pod ścianą. Jordan Thompson przegrał bowiem 4:6, 5:7 z Tomasem Machacem.

23-letni Machac rozpoczął mecz w najlepszy sposób i już w gemie otwarcia zdobył przełamanie. Kilka minut później doszło do niepokojącego zdarzenia - Czech przerwał grę i skarżył się na kłucie w klatce piersiowej.

Problemy na szczęście były krótkotrwałe. Reprezentant naszych południowych sąsiadów był w stanie kontynuować rywalizację i grać na swoim najwyższym poziomie. Nie stracił też przewagi breaka i wygrał pierwszego seta 6:4.

W drugiej partii do stanu 4:4 obaj skuteczniej spisywali się przy własnych podaniach. Wówczas Machac przełamał przeciwnika, wykorzystując piątego w gemie break pointa. Czech stanął przed szansą na zakończenie pojedynku, lecz został nie wytrzymał presji i oddał serwis.

Thompson wrócił do gry, ale nie na długo. W kolejnym gemie znów niepewnie serwował i po wspaniałym returnie rywala przy break poincie ponownie został przełamany. Dzięki temu Machac po raz drugi podawał, by wygrać. I tym razem okazał się skuteczniejszy. Doprowadził do meczbola, a wtedy posłał kończący forhend i wraz z członkami reprezentacjami mógł celebrować ważny triumf.

Mecz trwał godzinę i 54 minuty. W tym czasie Machac nie zaserwował asa, ale przy własnym podaniu zdobył 68 proc. rozegranych punktów. Do tego jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z 11 break pointów, posłał 26 zagrań kończących i popełnił 38 niewymuszonych błędów.

Czechom do sukcesu brakuje już tylko jednego punktu. Będzie go mógł wywalczyć Jiri Lehecka, który w drugim singlu zmierzy się z Alexem de Minaurem.

Czechy - Australia 1:0
Turniej finałowy, ćwierćfinał, kort twardy w hali, Malaga (Hiszpania)
środa, 22 listopada
Gra 1.: Tomas Machac - Jordan Thompson 6:4, 7:5
Gra 2.: Jiri Lehecka - Alex de Minaur
Gra 3.: Jakub Mensik / Adam Pavlasek - Matthew Ebden / Max Purcell

Nasi sąsiedzi mają duży problem. "Są w cieniu swoich koleżanek i innej dyscypliny"

ZOBACZ WIDEO: Jędrzejczyk rusza z projektem w telewizji. "Nie mogę się już doczekać"

Komentarze (0)