Weszli do gry za Świątek i Hurkacza. Ustalili wynik meczu z Francuzami

Rafał Smoliński 06 Stycznia 2024, 06:06

Getty Images / Brendon Thorne / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa i Jan Zieliński

• Sabalenka nie zatrzymuje się w Australii. Kolejna rywalka nie miała czego szukać

Losy premierowej odsłony rozstrzygnęły się w pierwszych gemach. Najpierw Polacy obronili serwis. Następnie zdobyli przełamanie przy podaniu Rogera-Vasselina. Nasi reprezentanci potwierdzili breaka i potem pilnowali przewagi. Partię otwarcia zwieńczyli wynikiem 6:3.

W drugiej części spotkania pojawiły się pewne trudności. Francuzi zdobyli przełamanie i wyszli na 3:1. Odpowiedź Polaków była jednak kapitalna. Dwukrotnie serwis stracił Roger-Vasselin, a raz Lechemia. Biało-Czerwoni wygrali pięć gemów z rzędu i tym samym całe spotkanie.

Po 68 minutach Kawa i Zieliński zwyciężyli ostatecznie 6:3, 6:3. Ich wygrana nie miała większego wpływu na losy całego spotkania, ale przyniosła naszym reprezentantom trochę korzyści. Tą największą jest premia finansowa za występ w półfinale.

Kawa i Zieliński ustalili rezultat spotkania z Francją na 3:0. Biało-Czerwoni awansowali do finału drużynowych zawodów United Cup 2024 i w niedzielę powalczą o tytuł. Ich przeciwnikami będą Australijczycy lub Niemcy.

United Cup, Sydney (Australia)
półfinał, kort twardy, pula nagród 10 mln dolarów
sobota, 6 stycznia

Polska - Francja 3:0

Gra 1: Hubert Hurkacz - Adrian Mannarino 6:3, 7:5
Gra 2: Iga Świątek - Caroline Garcia 4:6, 6:1, 6:1
Gra 3: Katarzyna Kawa / Jan Zieliński - Elixane Lechemia / Edouard Roger-Vasselin 6:3, 6:3

Czytaj także:
Gwiazda może odetchnąć z ulgą. Organizatorzy Australian Open informują
Australian Open bez kolejnej gwiazdy. Świątek ubyła groźna rywalka