Kosmos. Przegrała 10 gemów z rzędu i wydarzyło się to

Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Julia Putincewa
Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Julia Putincewa

Julia Putincewa przegrywała z Elisabettą Cocciaretto 0:6, 0:4. Jednak do kolejnej rundy awansowała będąca na deskach Kazaszka, która odwróciła losy meczu. Ostatecznie triumfowała 0:6, 7:5, 7:6(4) i wciąż walczy o tytuł.

Na wtorek (9 stycznia) zaplanowano ostatnie spotkania I rundy gry pojedynczej w turnieju WTA 250 w australijskim Hobarcie. Zdecydowanie największym echem na świecie odbił się mecz Julii Putincewej z Elisabettą Cocciaretto.

Włoszka od początku kompletnie dominowała swoją przeciwniczkę. Dość powiedzieć, że premierową odsłonę zakończyła wynikiem 6:0. To nie był jednak koniec jej serii, bo w II partii wygrała kolejne cztery pierwsze gemy, a łącznie aż dziesięć z rzędu.

Wówczas nastąpił przełom, bo Kazaszka po raz pierwszy utrzymała swoje podanie, a chwilę później odrobiła część strat. Tyle tylko, że znów została przełamana i przegrywała 2:5. W dodatku jej rywalka serwowała na zwycięstwo w tym spotkaniu. I po obronieniu trzech break pointów wypracowała nawet piłkę meczową, przy której się nie popisała. Przy piątej okazji Putincewa ostatecznie postawiła na swoim.

I to był moment zwrotny, bo od stanu 2:5 udało jej się wygrać łącznie pięć gemów z rzędu. Dzięki temu doprowadziła do decydującej partii, w której również była pod ścianą. Cocciaretto prowadziła 5:3 i serwowała na zwycięstwo, kiedy to ponownie dała się przełamać w takim momencie. Ostatecznie o końcowym triumfie zadecydował tie break, w którym górą była Kazaszka, notując bardzo udany powrót.

We wtorek awans zanotował komplet rozstawionych tenisistek. Z kolei odpadła m.in. Australijka polskiego pochodzenia Olivia Gadecki, która otrzymała dziką kartę, ale nie była w stanie znaleźć sposobu na rozstawioną z "czwórką" Chinkę Xinyu Wang.

WTA Hobart:

I runda gry pojedynczej:

Caroline Dolehide (USA) - Mayar Sherif (Egipt) 6:1, 6:4
Wiktoria Tomowa (Bułgaria, LL) - Martina Trevisan (Włochy) 6:3, 6:3
Sofia Kenin (USA, 6) - Greet Minnen (Belgia) 6:3, 6:3
Julia Putincewa (Kazachstan, Q) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy) 0:6, 7:5, 7:6(4)
Tatjana Maria (Niemcy, 9) - Nadia Podoroska (Argentyna, LL) 6:1, 4:3 i krecz
Yue Yuan (Chiny, Q) - Sloane Stephens (USA) 6:4, 3:6, 7:6(5)
Marie Bouzkova (Czechy, 5) - Viktorija Golubić (Szwajcaria, Q) 6:2, 6:4
Xinyu Wang (Chiny, 4) - Olivia Gadecki (Australia, WC) 6:3, 3:6, 6:3
Emma Navarro (USA, 2) - Clara Burel 4:6, 6:3, 6:3

ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty