Finał turnieju ATP w Auckland miał zaskakujący skład. Zmierzyli się w nim notowani poza czołową "70" światowego rankingu Alejandro Tabilo i Taro Daniel. Po 96-minutowym pojedynku chilijski kwalifikant pokonał Japończyka 6:2, 7:5.
Tabilo od początku meczu świetnie serwował i dyktował warunki w wymianach za pomocą mocnego forhendu. W pierwszej partii od stanu 2:2 Chilijczyk zdobył cztery gemy z rzędu. W drugiej było mu trudniej, ale przy stanie 6:5 wywalczył przełamanie, czym zakończył spotkanie.
- Jestem bardzo szczęśliwy i wzruszony. Wydaje mi się to trochę surrealistyczne - wyjawił po meczu 26-latek z Santiago, dla którego to premierowy tytuł rangi ATP Tour.
Tabilo został pierwszym od 2007 roku i triumfu Fernando Gonzaleza w turnieju w Pekinie Chilijczykiem, który wygrał imprezę głównego cyklu rozgrywaną na kortach twardych. Za triumf w Auckland otrzyma 250 punktów do światowego, dzięki którym zadebiutuje w Top 50 klasyfikacji, i 100,6 tys. dolarów premii finansowej.
Z kolei 30-letni Daniel poniósł pierwszą porażkę w swoim drugim finale w cyklu ATP Tour. Japończyk za występ w ASB Classic zainkasuje 165 "oczek" do rankingu oraz ponad 58,7 tys. dolarów.
Do niespodzianki doszło także w finale zmagań w grze podwójnej. Wesley Koolhof i Nikola Mektić pokonali 6:3, 6:7(5), 10-7 najwyżej rozstawiony duet Marcel Granollers / Horacio Zeballos i zdobyli drugi wspólny tytuł. Ogółem dla 35-letniego Mekticia to 26. w karierze deblowe trofeum w głównym cyklu, a dla 34-letniego Koolhofa - 17.
ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 739,9 tys. dolarów
sobota, 13 stycznia
finał pojedynczej:
Alejandro Tabilo (Chile, Q) - Taro Daniel (Japonia) 6:2, 7:5
finał gry podwójnej:
Wesley Koolhof (Holandia) / Nikola Mektić (Chorwacja) - Marcel Granollers (Hiszpania, 1) / Horacio Zeballos (Argentyna, 1) 6:3, 6:7(5), 10-7
Był postrachem Federera. W Australian Open rozegrał ostatni pojedynek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży