Słynny trener przestrzega przed skreślaniem Novaka Djokovicia. "Wciąż jest na wyższym poziomie"

PAP/EPA / Lukas Coch / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / Lukas Coch / Na zdjęciu: Novak Djoković

Po Australian Open pojawiły się głosy, że dobiegła końca era dominacji Novaka Djokovicia. Patrick Mouratoglou, słynny trener, ma jednak inne zdanie i przestrzega przed skreślaniem Serba. - Wciąż jest na wyższym poziomie niż reszta - ocenił.

Miniona edycja Australian Open przyniosła wiele pamiętnych historii. Tę najbardziej godną uwagi napisał Jannik Sinner. Włoch najpierw w półfinale pokonał Novaka Djokovicia, kończąc serię 33 wygranych meczów z rzędu przez Serba w Melbourne, po czym w finale wygrał z Daniłem Miedwiediewem (3:6, 3:6, 6:4, 6:4, 6:3) i zdobył pierwszy wielkoszlemowy tytuł.

- Sinner ma wszystko i wiedzieliśmy, że nadchodzi. To tenisista, który zawsze prezentował się niesamowicie, ale przegrywał z najlepszymi. Fundamentalna dla niego była końcówka zeszłego roku, kiedy dwukrotnie pokonał Djokovicia, co zwiększyło jego pewność siebie. To było niezbędne, aby osiągnąć to, czego dokonał w Melbourne - powiedział o Włochy słynny trener Patrick Mouratoglou w wywiadzie dla "L'Equipe".

Po wydarzeniach z Melbourne pojawiło się wiele głosów, że w męskich rozgrywkach dobiegła końca era dominacji Djokovicia. Mouratoglou ma jednak inne zdanie i przestrzega przed skreślaniem Serba.

- Biorąc pod uwagę poprzedni sezon, nie można mówić o nowej epoce. Djoković nie był dobry w Australian Open i nie poradził sobie z Sinnerem, ale trudno jest mówić o zmianie warty, tylko dlatego że przegrał w półfinale turnieju wielkoszlemowego - ocenił francuski fachowiec.

- Djoković wciąż jest na wyższym poziom niż reszta i wielokrotnie udowadniał, że potrafi radzić sobie z presją. Kiedy pozostali tenisiści zaczną to pokazywać regularnie, a nie tylko od czasu do czasu, wtedy będziemy mogli mówić o zmianie warty - dodał.

Krótka noc po triumfie Jannika Sinnera. "Dopiero teraz zaczyna to do mnie docierać"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Komentarze (2)
avatar
Arkadiusz Mochocki
29.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może to rzeczywiście przesada,by kompletnie przekreślać Novaka,z powodu porażki w Australian Open.Aczkolwiek jeśli nawet wygra jeszcze, jakiegoś szlema,to będzie mu o to coraz trudniej. 
avatar
Columb2000
29.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niech juz odejdzie na sportowa emeryture, 37 lat ,pozatym mlode tygrysy graja coraz lepiej, odejdz Novak z honorem