Początek roku nie należy do najłatwiejszych dla Magdy Linette. Po całkiem udanym turnieju United Cup Polka przegrała cztery kolejne mecze na turniejach singlowych. Przełamanie przyszło dopiero w Abu Zabi.
W pierwszej rundzie Linette zmierzyła się z 18-latką Alexandrą Ealą. Filipinka postawiła się naszej zawodniczce w premierowym secie, ale ostatecznie górą po tie-breaku (7:4) była Polka. W kolejnej odsłonie poznanianka zdecydowanie przeważała i wygrała ostatecznie 7:6(4), 6:1 (więcej o meczu przeczytasz TUTAJ).
Ozdobą spotkania była akcja z pierwszego seta. Przy stanie 4:4, 15:15 i serwisie Linette tenisistki rozegrały naprawdę długą wymianę. Bliska jej skończenia była Eala, która w pewnym momencie zagrała skrótem tuż za siatkę. Ostatecznie Polka zdołała dobiec do piłki i wygrała tę partię (wideo niżej).
"Ależ teraz Magda znakomicie odebrała tego dropshota. Ten skrót przy takim wietrze mógł okazać się niezwykle groźny" - mówił podczas meczu komentator Canal Plus Sport, Bartosz Ignacik.
W II rundzie turnieju Linette zmierzy się z rozstawioną Beatriz Haddad Maią, która pokonała Xiyu Wang (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza