Smutny widok obiektu, na którym wystąpiła Iga Świątek

Materiały prasowe / WTA TV / Na zdjęciu: Stadium 1 podczas meczu Świątek - Noskova
Materiały prasowe / WTA TV / Na zdjęciu: Stadium 1 podczas meczu Świątek - Noskova

Iga Świątek rozegrała w niedzielę (10 marca) drugi mecz w ramach zawodów BNP Paribas Open 2024. Polka odniosła kolejne ważne zwycięstwo w Indian Wells. Niestety jej pojedynek z Lindą Noskovą nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem kibiców.

Ten mecz zapowiadano jako rewanż za porażkę w III rundzie Australian Open 2024. Wówczas Linda Noskova niespodziewanie okazała się lepsza od Igi Świątek i pozbawiła Polkę szansy na triumf w pierwszej wielkoszlemowej imprezie sezonu.

W Indian Wells liderka rankingu WTA miała problemy tylko w premierowej odsłonie. Czeszka prowadziła 4:2 i miała break pointy na podwyższenie wyniku. Zmarnowała jednak swoje szanse, a następnie... nie zdobyła już żadnego gema. Polka zwyciężyła więc ostatecznie 6:4, 6:0 (więcej tutaj).

Niestety, frekwencja nie dopisała. Mecz Świątek z Noskovą nie przyciągnął na trybuny zbyt wielu widzów. Było bardzo dużo wolnych miejsc. A trzeba pamiętać, że Stadium 1 w Indian Wells Tennis Garden to pod względem pojemności drugi największy kort na świecie (po Arthur Ashe Stadium w Nowym Jorku).

Pewnym usprawiedliwieniem dosyć niskiej frekwencji na trybunach może być godzina meczu. Panie przystąpiły bowiem do rywalizacji, gdy w Kalifornii było niedzielne przedpołudnie (godz. 11:00). Nie jest to najlepsza pora na tenis w przypadku imprezy rangi WTA 1000 i nasza tenisistka często się o tym przekonywała.

Najważniejsze jednak, że Świątek mogła liczyć na wsparcie polskich kibiców. Już tradycyjnie na trybunach pojawili się fani w Biało-Czerwonych barwach. Ich doping zawsze dodaje skrzydeł i sprawia, że gra się przyjemniej.

Kolejny pojedynek w ramach turnieju BNP Paribas Open 2024 Świątek rozegra we wtorek. Jej przeciwniczką będzie Amerykanka Madison Keys lub Kazaszka Julia Putincewa.

Czytaj także:
Ile punktów przewagi ma Iga Świątek? Zobacz ranking przed ważnym turniejem
Ogromny awans Kamila Majchrzaka w rankingu ATP. Co z Hubertem Hurkaczem?

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Komentarze (8)
avatar
steffen
11.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ta wielka strzała to co konkretnie pokazuje, redaktorku? 
avatar
zbihaj
11.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hurkacz i Świątek grają najbrzydszy tenis na świecie. Dominuje w nim prymitywna siła , brak skrótów czy slajsów. To wielka rąbanka. Na taki tenis nikt nie przychodzi. Gorszy gra tylko Sabalenka Czytaj całość
avatar
fannovaka
10.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zagra nastepny mecz z Keys to kibice beda, ale po to zeby wspierac Amerykanke a nie Polke. Iga musi popracowac nad swoim wizerunkiem jak chce zeby ja ludzie chcieli ogladac 
avatar
pudziu
10.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla Swiatek, to dobrze. Ona taka wrazliwa na wszelkie ruchy, czy chalas, a wiec miala prawie komfort gry. 
avatar
Columb2000
10.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Iga