Środowa noc okazała się smutna dla miejscowych kibiców. Na zakończenie IV rundy turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells Taylor Fritz, faworyt gospodarzy, nie wykorzystał meczbola i przegrał 6:2, 6:7(2), 3:6 z Holgerem Rune.
Początek meczu należał do Fritza. Rozstawiony z numerem 12. Amerykanin znakomicie grał z linii końcowej i pewnie wygrał pierwszego seta 6:2. W drugiej partii przy stanie 5:4 reprezentant gospodarzy wywalczył meczbola, jednak wyrzucił return. Ostatecznie Rune obronił serwis, wyrównał na 5:5, po czym doprowadził do tie breaka, w którym zaprezentował się koncertowo i zwyciężył 7-2.
Trzecia partia należała do Runego. Oznaczony "12" Duńczyk przy wyniku 2:1, po kończącym forhendzie, pierwszy raz w meczu przełamał przeciwnika, a po chwili podwyższył prowadzenie na 4:1. Następnie zdobył dwa brakujące mu do triumfu gemy i celebrował awans do ćwierćfinału.
- W pierwszym secie i na początku drugiego to on kontrolował grę. Ja walczyłem i miałem nadzieję, że odnajdę swój rytm. Próbowałem cieszyć się chwilą, grać punkt za punkt, a w końcówce drugiej partii udało mi się niesamowicie podnieść swój poziom - powiedział Rune, który w ciągu dwóch godzin i 18 minut zapisał na swoim koncie cztery asy, jedno przełamanie i 27 zagrań kończących.
W piątym w karierze, a debiutanckim w Indian Wells, ćwierćfinale imprezy Masters 1000 20-latek z Gentofte zmierzy się z rozstawionym z numerem czwartym Daniłem Miedwiediewem. Z moskwianinem, ubiegłorocznym finalistą BNP Paribas Open, ma bilans 1-1.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,495 mln dolarów
środa, 13 marca
IV runda gry pojedynczej:
Holger Rune (Dania, 7) - Taylor Fritz (USA, 12) 2:6, 7:6(2), 6:3
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia