3 
Iga Świątek zagwarantowała sobie w nocy z piątku na sobotę 585 tysięcy dolarów, czyli w przeliczeniu 2,3 miliona złotych. Takie honorarium odbierze tenisistka pokonana w finale. Z kolei na zwyciężczynię całego turnieju czeka 1,1 miliona dolarów.
Polka zwyciężyła w półfinale z Martą Kostiuk. Liderka rankingu WTA spotkała się na korcie z Ukrainką po raz drugi w karierze. Była faworytką meczu, a ewentualne odpadnięcie Igi Świątek byłoby zaskoczeniem. Marta Kostiuk to młoda zawodniczka, która w tym sezonie dopiero po raz pierwszy dostała się do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego.
We wcześniejszych rundach Iga Świątek prezentowała się bardzo dobrze i dotarła do półfinału w piorunujący sposób. Czterem przeciwniczkom nie oddała ani jednego seta i przegrała w zaledwie 14 gemach. Polka grała kolejno z Danielle Collins, Lindą Noskovą, Julią Putincewą oraz Karoliną Woźniacką. Drabinka była korzystna i rozstawiona z numerem pierwszym zawodniczka wykorzystała to.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Polka zagra w finale Indian Wells o drugie w sezonie zwycięstwo turniejowe. Iga Świątek wygrała wcześniej w WTA Dosze, w której była obrończynią trofeum. W ten sposób odbudowała formę po nieudanym występie w wielkoszlemowym Australian Open.
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Czy Iga Świątek wygra w tym sezonie turniej wielkoszlemowy? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
