Wymowne zachowanie Rosjanki w meczu z Igą. Tym rozbiła Polkę? [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: YouTube / WTA / Na zdjęciu: zaskakujące ustawienie Jekateriny Aleksandrowej
YouTube / WTA / Na zdjęciu: zaskakujące ustawienie Jekateriny Aleksandrowej
zdjęcie autora artykułu

Jekaterina Aleksandrowa dała przykład wielu tenisistkom, jak wygrywać z liderką światowego rankingu WTA. Rosjanka zagrała fenomenalnie i rozbiła Igę Świątek 6:4, 6:2 w turnieju rangi WTA 1000 w Miami. Niewykluczone, że kluczem było jej ustawienie.

Łącznie cztery razy po przeciwnej stronie siatki spotkały się ze sobą Iga Świątek i Jekaterina Aleksandrowa. Rosjanka wygrała pierwszy bezpośredni pojedynek, który odbył się w 2021 roku. W trzech kolejnych ugrała jedynie seta.

Obie tenisistki trafiły na siebie w czwartej rundzie turnieju rangi WTA 1000 w Miami. Zdecydowaną faworytką tego meczu była Polka, która 14 lutego w Dosze odprawiła Rosjankę na tym samym etapie (6:1, 6:4).

Tymczasem od samego początku lepiej prezentowała się Aleksandrowa, która koncertowo rozegrała gem otwarcia i zanotowała przełamanie. Zdobytą wcześnie przewagę utrzymała do samego końca. Tylko raz przyszło jej bronić break pointa, a dwukrotnie sama nie wykorzystała okazji do powiększenia rezultatu.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

W II partii Rosjanka postawiła na zmianę ustawienia podczas gemów serwisowych Świątek. Niewykluczone, że zrobiła to za sprawą rady od swojego sztabu szkoleniowego. W każdym razie przy podaniach rywalki była głęboko w korcie i to przyniosło efekt.

Tym sposobem Aleksandrowa sprawiła, że serwis rywalki nie sprawiał jej żadnego problemu. A punkty zdobyte bezpośrednio po returnach między innymi dały jej przełamania zarówno na 2:1, jak i na 4:1. I mocno przyczyniły się do wygrania drugiego seta, a co za tym idzie całego meczu.

W spotkaniu z Rosjanką aż nadto widoczna była bezradność po stronie Polki, co jest rzadkością. Mecz nie miał większej historii, ponieważ liderka światowego rankingu WTA ani razu nie przełamała swojej przeciwniczki i nie miała żadnych argumentów, by pokonać ją po raz czwarty z rzędu.

Zobacz skrót meczu Igi Świątek z Jekateriną Aleksandrową:

Przeczytaj także: W meczach ze Świątek to rzadkość. Rosjanka w zaszczytnym gronie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Stan
27.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Swiątek jak wygrywa to mowy o zmęczeniu nie ma ,gdy dostanie ,,lanie,. nie ma argumentów,bo przegrac można ,ale po wyrównanej walce,to jest przemęczona bo tyle nawygrywala.Gdy się jest zmęczo Czytaj całość
avatar
Sir Lolo Suski
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ukraina płacze, Rosja sie cieszy. Polska obojętna. Bye!  
avatar
Jarosław Nowak
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wasze artykuły są żenujące chyba nie macie wcale pojęcia