Brawo, Magda! Wyczekiwane zwycięstwo polskiej tenisistki

Getty Images / Noushad Thekkayil/NurPhoto / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Noushad Thekkayil/NurPhoto / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette po czterech porażkach z rzędu przełamała się podczas turnieju rangi WTA 500 w Charleston. Nasza tenisistka w dwóch setach ograła Chorwatkę Petrę Martić 6:3, 6:4.

Ostatni czas nie jest udany dla Magdy Linette. Nasza tenisistka od początku sezonu prezentuje się poniżej oczekiwań. Cztery porażki z rzędu w ostatnich meczach sprawiły, że w światowym rankingu WTA spadła na 63. miejsce.

Polka ostatnie zwycięstwo odniosła 12 lutego 2024 roku. Mimo nieudanych występów zarówno w Indian Wells, jak i w Miami, zdecydowała się pozostać w Stanach Zjednoczonych, by przystąpić do turnieju rangi WTA 500 w Charleston. I tym razem zanotowała przełamanie, ponieważ ograła Chorwatkę Petrę Martić 6:3, 6:4.

Już w drugim gemie serwisowym pojawiły się jednak problemy po stronie Linette. Rywalka wypracowała łącznie trzy break pointy, ale żadnego nie wykorzystała. Całe szczęście, że obroniła się nasza tenisistka, bo nieudany start mógłby mieć wpływ na końcowy wynik premierowej odsłony.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Przełomowy dla pierwszej partii tego pojedynku okazał się szósty gem. Przy swoim podaniu Martić nie miała nic do powiedzenia na świetnie grającą przeciwniczkę. Polka kończącym forhendem zapewniła sobie przełamanie i to do zera. Do samego końca obie tenisistki były konsekwentne przy własnych serwisach, dzięki czemu za sprawą udanego bekhendu Linette zapewniła sobie zwycięstwo 6:3.

II partię przełamaniem na dzień dobry mogła rozpocząć nasza tenisistka. I znów miała szansę, by dokonać tego do zera. Tym razem jednak rywalka była w stanie się podnieść, zdobyła pięć punktów z rzędu i utrzymała podanie.

Ale ze strony Chorwatki ponownie pojawiły się pomyłki, gdy serwowała. I tym razem przy break poincie pomogła Linette, ponieważ popełniła podwójny błąd serwisowy i praktycznie oddała gema. Dzięki temu Polka była o krok od końcowego triumfu.

W kolejnych gemach próżno było szukać walki, ponieważ obie tenisistki przy swoich podaniach były nieuchwytne dla przeciwniczek. A z tego oczywiście skorzystała Linette, która miała okazję zakończyć spotkanie. Udało jej się wypracować dwa setbole i już przy pierwszym była górą podczas wymiany z głębi kortu.

Tym samym poznanianka zanotowała awans do drugiej rundy turnieju w Charleston. Na zwyciężczynię tego pojedynku czekała już rozstawiona z numerem "13" Ukrainka Dajana Jastremska.

Credit One Charleston Open, Charleston (USA)
WTA 500, kort ziemny, pula nagród 922,5 tys. dolarów
poniedziałek, 1 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Magda Linette (Polska) - Petra Martić (Chorwacja) 6:3, 6:4

Komentarze (8)
avatar
RobertW18
2.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieszy to ) Oby udało się dobrze rozpracować kolejne przeciwniczki i co nieco ugrać w tych zawodach. Różnice w okolicach 60. miejsca WTA są niewielkie, więc można sobie poprawić miejsce. Kciuki Czytaj całość
avatar
Robertus Kolakowski
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jastremśka to zawodniczka młodsza, ale której kariera jest w stanie wygodnej stagnacji. Wyżej w rankingu, ale ja wierze, że Linette jest na fali i wygra! 
avatar
Lech Tomasz Szepietowski
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedy będzie świetny turniej? 
avatar
steffen
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo! Oby to był początek lepszej serii dla Magdy. 
avatar
pareidolia
1.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To tylko jednomeczowy przerywnik.